Rzecznik Trybunału Sprawiedliwości poparł Google
Rzecznik Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich przekazał swoją opinię sędziom, w której stwierdził, iż Google nie może być odpowiedzialne za to, że część linków (zarówno tych zwykłych jak i sponsorowanych) prowadzi do stron, na których możemy kupić podróbki markowych produktów opatrzone ich znakami towarowymi.
24.09.2009 20:16
Rzecznik Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich przekazał swoją opinię sędziom, w której stwierdził, iż Google nie może być odpowiedzialne za to, że część linków (zarówno tych zwykłych jak i sponsorowanych) prowadzi do stron, na których możemy kupić podróbki markowych produktów opatrzone ich znakami towarowymi.
Sprawa rozpoczęła się kiedy kilka francuskich firm produkujących wyroby znanych marek uznało, że Google łamie prawo pozwalając dowolnym reklamodawcom umieszczać w reklamach AdWords zarejestrowane znaki towarowe, które do nich nie należą.
Poiares Maduro, rzecznik który sporządził na ten temat opinię uznał, że Google nie złamało unijnego prawa. Według niego wybór słów kluczowych, według których wyszukiwarka decyduje o wyświetlaniu reklamy nie jest bezpośrednio związany ze sprzedażą tak usług jak i towarów. Dodatkowo nie można z góry zakładać, że reklamodawcą kierowały złe intencje.
Według Maduro fakt, że powstaje powiązanie pomiędzy słowami kluczowymi a reklamowanymi stronami nie wystarczy do ustalenia czy konsument był celowo wprowadzany w błąd. Co więcej, nie ma żadnych podstaw do tego, aby ograniczać wyniki wyszukiwania wyłącznie do witryn należących do właścicieli znaków towarowych.
Opinia wydana przez rzecznika nie jest oczywiście wiążąca. Decyzję w sprawie wyda Trybunał Sprawiedliwości, bardzo prawdopodobne jest jednak to, że Google uniknie kary. Oskarżenia, a co więcej żądania jakie kierują przeciwko gigantowi francuscy producenci wydają się być bowiem "naciągane", a to na pewno pomoże amerykańskiej firmie.
Źródło: Dziennik Internautów