Rzeczywistość wirtualna całkiem realna – już dziś

Rzeczywistość wirtualna całkiem realna – już dziś

Rzeczywistość wirtualna całkiem realna – już dziś
Szymon Adamus
28.10.2007 08:26

Wbrew temu co można by przypuszczać nie musimy czekać jeszcze 100 lat na przeniesienie się do wirtualnego świata tak realnie, że nie będziemy w stanie odróżnić go od naszej rzeczywistości. Z jednej strony gry takie jak Second Life tworzą iluzoryczną wizję drugiego świata, której daleko już do zwykłej gry. Z drugiej firmy takie jak Mersive tworzą systemy projekcji gigantycznych obrazów, które mogą już otaczać nas dookoła, symulując w prawie idealny sposób rzeczywistość. Połączenie tych dwóch osiągnięć odda prędzej czy później w nasze ręce możliwości techniczne tworzące prawdziwe drugie życie.

Widoczny na zdjęciu obraz powstaje dzięki systemowi Mersive Sol Server umożliwiającej łączenie obrazu z kilku projektorów wysokiej rozdzielczości. W tej wersji będzie on wykorzystywany do trenowania żołnierzy w amerykańskiej bazie lotniczej Nellis w Newadzie. System firmy Mersive nie jest jedynym tego typu, ale ma sporą przewagę nad konkurencją. Jego kalibracja jest w pełni automatyczna. Obraz rzucany z kilku, zwykłych projektorów HD zostaje ustawiony dzięki ruchomej kamerze wykrywającej punkty styczności.

Wbrew temu co można by przypuszczać nie musimy czekać jeszcze 100 lat na przeniesienie się do wirtualnego świata tak realnie, że nie będziemy w stanie odróżnić go od naszej rzeczywistości. Z jednej strony gry takie jak Second Life tworzą iluzoryczną wizję drugiego świata, której daleko już do zwykłej gry. Z drugiej firmy takie jak Mersive tworzą systemy projekcji gigantycznych obrazów, które mogą już otaczać nas dookoła, symulując w prawie idealny sposób rzeczywistość. Połączenie tych dwóch osiągnięć odda prędzej czy później w nasze ręce możliwości techniczne tworzące prawdziwe drugie życie.

Widoczny na zdjęciu obraz powstaje dzięki systemowi Mersive Sol Server umożliwiającej łączenie obrazu z kilku projektorów wysokiej rozdzielczości. W tej wersji będzie on wykorzystywany do trenowania żołnierzy w amerykańskiej bazie lotniczej Nellis w Newadzie. System firmy Mersive nie jest jedynym tego typu, ale ma sporą przewagę nad konkurencją. Jego kalibracja jest w pełni automatyczna. Obraz rzucany z kilku, zwykłych projektorów HD zostaje ustawiony dzięki ruchomej kamerze wykrywającej punkty styczności.

Kamera dostraja ustawienie w mniej niż godzinę i umożliwia stworzenie ekranu praktycznie dowolnej wielkości, na dowolnej powierzchni (jak widać także zagiętej).

Obraz

Źródło i fot.: mersive.com, metavr.com, gizmodo.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)