Generalnie aplikacja - jak przystało na tę wersję - zachowuje się stabilnie, nie mamy tutaj do czynienia z "zamrażaniem się" okna przeglądarki, powolnym renderowaniem stron www. Co nowego? Możliwość instalowania czcionek używanych przez strony www, które nie należą do grupy standardowych - wszystko odbywa się bardzo sprawnie i bezboleśnie.
Aktualizacji poddano także najważniejszy element przeglądarki - silnik (WebKit), który w pewnym stopniu jest zgodny z HTML 5 co świadczy o tym, że Apple traktuje swoich użytkowników w sposób poważny (nie dostarczając programu, który nie radzi sobie ze standardami sieciowymi).
Browser dostępny jest w języku polskim, ale niestety niektórym może zabraknąć czegoś takiego jak sprawdzanie pisowni w języku polskim.
Pobierz: Safari 3.1