Scarpar Powerboard - terenowa decha ekstremalna

Pamiętacie hoverboard - powietrzną deskę na której Marty McFly pomykał w 2 części Back to the Future? No więc Scarpar Powerboard niestety nie unosi się na poduszcze powietrznej, ale można na niej poszaleć nie gorzej niż na desce Marty'ego. Sami zobaczcie na filmie poniżej.

Na desce można poszaleć niemal wszędzie, przez basen co prawda jeszcze nie przejedzie, ale błoto, śnieg, wertepy czy nawet zwalone kłody nie są dla niej żadną przeszkodą.

Scarpar Powerboard zasilany jest czterosuwowym silnikiem spalinowym, który napędza obie gąsienice z przodu i z tyłu deski. Szybkość maksymalna dechy to ok. 60 km/h, a zasięg prototypu na pełnym zbiorniku ok. 30 km. Do sterowania służy trzymana w ręku manetka na kablu. W dalekich planach jest też ponoć wersja elektryczna. Generalnie deska jest w fazie mocno prototypowej, ale  przeprowadzane są intnsywne testy i jazdy pilotowe w których uczstniczy "najszybszy snowboarder świata" Darren Powell.

Zbyt wielu szczegółów jeszcze nie znamy, sprzęt miał być gotowy juz w tym roku, teraz mowa o przyszłym - twórcy zwalają winę za opóźnienia na kryzys finansowy, który odstraszył ponoć potencjalnych inwestorów. Cena też jest jeszcze w planach, wstępnie mówi się o 2 - 3 tys. dolarów, ale to się jeszcze wszystko może zmienić.

Pozostaje nam trzymać kciuki za twórców (i inwestorów, żeby się znów nie wycofali) i liczyć na szybką realizację projektu. Niecierpliwi moga śledzić postępy na Twitterze.[block position="inside"]3913[/block]

Źródło: engadget