"Se"Xbox, czyli Mass Effect to pornografia
Całkiem niedawno w jednej z popularniejszych amerykańskich telewizji - Fox - nadano niezwykle ciekawy materiał dotyczący gier, internetu, pornografii etc. Inspiracją był Mass Effect i występujące w nim sceny erotyczne. Poniżej cały filmik. Polecam - warto! (znajomość angielskiego wskazana!)
24.01.2008 19:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Całkiem niedawno w jednej z popularniejszych amerykańskich telewizji - Fox - nadano niezwykle ciekawy materiał dotyczący gier, internetu, pornografii etc. Inspiracją był Mass Effect i występujące w nim sceny erotyczne. Poniżej cały filmik. Polecam - warto! (znajomość angielskiego wskazana!)
Mnie osobiście po prostu zmiotła z fotela pani psycholog. Ilość bzdur jakie wygadywała w przeliczeniu na każdą sekundę przewyższyła chyba nawet nasz Sejm poprzedniej kadencji. Bardzo ładnie zakończyła swoją wypowiedź przyznając, że w grę nie grała. Pozostali komentatorzy w studiu też wyglądali jak wzięci z ulicznej łapanki. Zero pojęcia o temacie.
Podsumujmy - gry to całe zło świata.
Źródło: gametrailers