Serwis skupujący złoto wkracza na europejski rynek
03.10.2009 21:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Cash4Gold.com to w USA bardzo popularna witryna, która kupuje od internautów złoto w różnej postaci (zegarki, biżuterię, itp.). Każdy kto chce skorzystać z jej usług wysyła przedmioty i po kilku dniach otrzymuje kopertę zwrotną z czekiem na określoną sumę pieniędzy. Jeśli nie jest zadowolony z kwoty na jaką opiewa czek, może zrezygnować z zawarcia umowy. Już niedługo także Europejczycy będą mogli zarobić w ten sposób pieniądze.
Cash4Gold.com to w USA bardzo popularna witryna, która kupuje od internautów złoto w różnej postaci (zegarki, biżuterię, itp.). Każdy kto chce skorzystać z jej usług wysyła przedmioty i po kilku dniach otrzymuje kopertę zwrotną z czekiem na określoną sumę pieniędzy. Jeśli nie jest zadowolony z kwoty na jaką opiewa czek, może zrezygnować z zawarcia umowy. Już niedługo także Europejczycy będą mogli zarobić w ten sposób pieniądze.
Strona została uruchomiona na początku 2008 r. Po pierwszym roku działalności przychody spółki wyniosły 90 milionów dolarów, a odliczając wydatki m.in. na reklamę, na jej koncie zostało około 30 mln USD. To, że taki biznes bardzo się opłaca, zauważyło wiele osób, czego efektem było powstanie sporej ilości klonów Cash4Gold.
W tym roku serwis ma się jeszcze lepiej. Przychody mogą wynieść nawet 160 mln dolarów, z czego 50 mln będą stanowić zyski. To, że firmie wiedzie się dobrze, widać także po wydatkach na promocję. Wykupiono m.in. czas antenowy podczas przerwy w Super Bowl - w wyemitowanej wtedy reklamie wystąpił MC Hammer i nieżyjący już Ed McMahon.
Spółka cały czas przyciąga inwestorów. W tym roku rozpoczęła współpracę z Mangrove Capital Partners, europejską firmą, która jako jedna z pierwszych zainwestowała w Skype. Już niedługo serwis chce rozpocząć podboje w Europie, na początku próbując zarobić pieniądze w Wielkiej Brytanii. Czy taki pomysł przyjmie się na naszym kontynencie? Przekonamy się w najbliższym czasie.
Źródło: Techcrunch