Miałem wczoraj okazję obejrzeć w pewnej telewizji film Spider-Man 3. Chyba nie muszę Wam mówić jakie były moje wrażenia? Czułem się delikatnie zażenowany, a w dodatku wkurzony tym, że ktoś potrafi tak zepsuć całkiem fajnego super-bohatera jakim jest Człowiek Pająk. Boję się, że kino zniszczy większość komiksowych bohaterów, którzy pojawią się w kinach. Na szczęście, nie wszystkich tych super herosów znam z komiksów, dlatego gdy idę do kina część z nich ma u mnie czyste konto. Dlatego nawet ciesze się na pomysł realizacji filmu pt. Stg. Rock. A kto to?
Miałem wczoraj okazję obejrzeć w pewnej telewizji film Spider-Man 3. Chyba nie muszę Wam mówić jakie były moje wrażenia? Czułem się delikatnie zażenowany, a w dodatku wkurzony tym, że ktoś potrafi tak zepsuć całkiem fajnego super-bohatera jakim jest Człowiek Pająk. Boję się, że kino zniszczy większość komiksowych bohaterów, którzy pojawią się w kinach. Na szczęście, nie wszystkich tych super herosów znam z komiksów, dlatego gdy idę do kina część z nich ma u mnie czyste konto. Dlatego nawet ciesze się na pomysł realizacji filmu pt. Stg. Rock. A kto to?
Stg. Rock to bohater amerykańskiego komiksu, którego akcja dzieje się podczas drugiej wojny światowej. Jest dowódcą oddziału zwanego *Easy Company *i brał razem z nim udział w większości kampanii wojennych na terenie Europy. Jest wprawdzie bohaterem komiksowym, ale nie posiada żadnych nadnaturalnych zdolności. Jest raczej takim uniwersalnym żołnierzem, ideologicznym życzeniem, mitycznym super-zabijaką o jakim marzy tak naprawdę każda armia na świecie. No, ale ze względu na to, że to Amerykanin ktoś pomyślał, że warto zrobić o nim film...
Hero Worship: Sgt. Rock
Reżyserem obrazu będzie twórca filmu Jestem legendą i Constantine, Francis Lawrence a scenariuszem zajmie się niejaki Chad St. John. Nie wiem jak Wy, ale ja z chęcią taki film obejrzę. Chociaż śmiało można powiedzieć, że Polacy już dawno Amerykanów w tym przypadku wyprzedzili. Chyba każdy zna przecież polskiego super bohatera z czasów II Wojny Światowej, Janka Kosa? ;-)
Źródło, zdjęcia: Slashfilm