SharkStopper - postrach rekinów. Bezpieczne nurkowanie w każdym miejscu na świecie

SharkStopper - postrach rekinów. Bezpieczne nurkowanie w każdym miejscu na świecie

Zdjęcie rekina pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie rekina pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek
21.08.2014 00:28

SharkStopper to kolejny dowód na to, że technologia może uratować człowieka.

Teoretycznie moglibyśmy machnąć ręką - w końcu nad Bałtykiem jesteśmy bezpieczni i tylko fani tabloidów mogą martwić się podczas wyjazdu nad morze. Warto jednak o SharkStopper wiedzieć. Choćby po to, żeby mieć świadomość, że gadżety to nie tylko drobiazgi, które ułatwiają nam życie. One mogą je nam uratować.

SharkStopper - odstraszacz rekinów

Coraz częściej wyjeżdżamy w egzotyczne miejsca, w których rekiny są faktycznym zagrożeniem. Warto mieć ze sobą SharkStopper, gadżet, który na Kickstarterze zebrał już prawie dziesięć tysięcy dolarów.

Obraz

Technologia nie jest specjalnie skomplikowana. SharkStopper to coś w rodzaju inteligentnej opaski, którą można zaczepić na nodze lub nadgarstku. Wszystko po to, żeby odstraszyć rekiny. SharkStopper puszcza dźwięki o częstotliwości nieakceptowalnej przez rekiny, odstraszając je. Dlatego te, jak zapewniają twórcy, na pewno do nas nie podpłyną, tylko wyruszą własną drogą.

Obraz

Co najważniejsze, SharkStopper nie wyrządza im krzywdy. Nie wpływa też negatywnie na człowieka - mogą korzystać z niego starsi, kobiety w ciąży czy nawet dzieci.

Odstraszacz rekinów kosztuje 225 dolarów. Jestem pod wrażeniem, że tak prosty i w sumie niedrogi gadżet może zapewnić nam bezpieczeństwo.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)