Skype rozprowadza złośliwe oprogramowanie

Internetowi przestępcy cały czas szukają nowych sposobów mających pomóc w oszukaniu internautów. Coraz częściej wykorzystują do tego znane witryny i aplikacje. Tym razem to użytkownicy Skype powinni mieć się na baczności. Użyto go bowiem do rozsyłania złośliwego oprogramowania.

Internetowi przestępcy cały czas szukają nowych sposobów mających pomóc w oszukaniu internautów. Coraz częściej wykorzystują do tego znane witryny i aplikacje. Tym razem to użytkownicy Skype powinni mieć się na baczności. Użyto go bowiem do rozsyłania złośliwego oprogramowania.

Nieświadomy niczego internauta otrzymuje prywatną wiadomość zatytułowaną Online Notification. Można w niej przeczytać, że na naszym komputerze wykryto złośliwe oprogramowanie. Dodano do niej link, prowadzący rzekomo do strony, na której znajdziemy rozwiązanie naszego problemu w postaci programu antywirusowego. Oczywiście nie ma on nic wspólnego z antywirusem.

Panda Labs ostrzega, że problem jest coraz poważniejszy, a metody coraz zuchwalsze. Niedawno odkryto, że pewien rodzaj złośliwego oprogramowania wyłącza wszystkie aplikacje zainstalowane na komputerze z wyjątkiem fałszywego pakietu ochronnego (informującego o rzekomym zagrożeniu) i Internet Explorera potrzebnego do przesłania pieniędzy na konto oszustów.

Od jakiegoś czasu w walce z cyberprzestępcami pomaga nawet Google, które w lutym br. uruchomiło wyspecjalizowaną wyszukiwarkę Anti-Malvertising. Przeszukuje ona niezależne, zewnętrzne strony, które monitorują próby dołączenia do reklam złośliwego oprogramowania. Jak widać nie odstrasza to oszustów, którzy wykorzystują do swoich celów coraz więcej popularnych witryn i aplikacji. Skype czy też Facebook to tylko wierzchołek góry lodowej.

Źródło: The Register • Panda Labs