Pojęcie idealnego i jednocześnie inteligentnego zegarka nabrało nowego znaczenia za sprawą Neptune Pine. Czy nowa propozycja twórców „żebrzących” na Kickstarterze jest godna uwagi? Według mnie nie tak, choć nie do końca zgadzam się z całą filozofią firmy.
Stworzenie inteligentnego zegarka z pewnością nie należy do najłatwiejszych zadań, chociaż na pierwszy rzut oka może się wydawać, że nie ma w tym niczego trudnego. Ot, zwykła namiastka (z okrojonymi funkcjami) typowego smartfona. Sprawa wydaje się nieco bardziej skomplikowana, ponieważ tacy giganci jak Sony czy Samsung nie podołali zadaniu: stworzyli dość kiepską i mało funkcjonalną imitację zegarków przyszłości.
Naptun Pine inteligentny inaczej
Kickstarterowa zbiórka pieniędzy na Neptune Pine zakończyła się 22 grudnia, a jej wysokość świadczy o tym, że projekt ujrzy światło dzienne. Z oczywistych względów sam zegarek nie jest czymś przełomowym, ponieważ ogólna koncepcja takich projektów jest już doskonale znana – okrojona funkcja telefonu. Producenci postanowili jednak podkreślić wyjątkowość swojego sprzętu poprzez zastosowanie dobrze nam znanych i, jakkolwiek by było, podstawowych funkcji. Jakich?
Pine ma być przede wszystkim zegarkiem bardziej inteligentnym niż inne. Przejawiać ma się to w tym, że Neptune zastosował wejście na kartę SIM. Tym samym będzie możliwe prowadzenie rozmów za pomocą zegarka, a także pisanie SMS-ów oraz korzystanie z Internetu. Nie będzie to więc kolejny gadżet będący tylko dodatkiem do telefonu, choć oczywiście w dalszym ciągu pozostaje taka możliwość.
Otwarta walka bebechów
Tym, co urzekło mnie w tym małym cudeńku (ma tylko 2,4 calowy wyświetlacz), jest specjalnie dostosowany Android. Oznacza to, że każdy użytkownik Pine'a będzie mógł zainstalować wszystkie aplikacje przygotowane na ten system. Obawiam się jednak, że z racji przekątnej ekranu nie będzie to wygodne rozwiązanie.
Specyfikacja jak na „rozumny” zegarek jest więcej niż dobra. Procesor Qualcomm Snapdragon S4 dual-core o taktowaniu 1,2 GHz na każdy rdzeń zapewni odpowiednią szybkość działania poszczególnych aplikacji. Pozostałe elementy to sterowanie głosowe, dwie kamery (jedna z nich z matrycą o rozdzielczości 5 Mpix, co pozwoli nagrywać filmy w standardzie 720p) oraz wydajna bateria (nawet do 5 dni działania). Jest też standard Bluetooth 4.0, Wi-Fi 802.11 czy GPS.
Zastąpić smartfona
Wszystko to czyni nowy gadżet bardziej poręcznym i wyjątkowo zgranym. Właśnie tego potrzebowali zwolennicy inteligentnych zegarków, które w jakimś sensie są w stanie zastąpić zwykłego smartfona.
Bardzo możliwe, że Neptune Pine tego dokona i, co najważniejsze, zwiększy możliwości korzystania z urządzeń mobilnych.
