Solar Charger Bag - plecak proekologiczny
Słońce może nam świecić w twarz, ale mówiąc szczerze lepiej żeby świeciło w plecy. Szczególnie jeśli macie na nich plecak z panelami słonecznymi.
06.06.2010 07:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Słońce może nam świecić w twarz, ale mówiąc szczerze lepiej żeby świeciło w plecy. Szczególnie jeśli macie na nich plecak z panelami słonecznymi.
Kosztujący 90 funtów plecak Solar Charger Bag może nie zwrócić się po roku używania (90 funtów to jakieś 440 złotych), ale przynajmniej zapewni nam ciągły dostęp do energii w czasie podróży. I to bez kręcenia korbą czy pedałowania by napędzić dynamo. Jedyne co musimy z nim robić, to go ze sobą nosić. Wszyte w 25-litrowy plecak panele słoneczne zasilają baterię litowo jonową 2000 mAH. Bateria może być ładowana z gniazdka (wtyczka w zestawie) lub przez USB, ale oczywiście tutaj chodzi o wykorzystanie energii słonecznej. Sprzedawca nie podaje niestety informacji o czasie ładowania podczas pieszych wycieczek, ale na TechDigest wyczytałem, że w słoneczne dni ładuje się przez około 8 godzin, a przy większym zachmurzeniu 11-12 godzin.
W zestawie znajdziecie kabel USB 2.0 i kilka przejściówek do najbardziej popularnych urządzeń (między innymi telefony Nokii i Sony Ericssona, konsole PSP i DS i wtyczka mini USB do ładowania nawigacji satelitarnych). Plecak możecie kupić w sklepie Infinit (link poniżej).
Źródło: Infinit