Sony na YouTube
Początki YouTube'a były piękne. Pełna wolność, masa ciekawych materiałów, zero (no może prawie zero) ograniczeń. Dzisiaj kiedy nie wejdę na YT to trafiam na film niedostępny w Europie, usunięty ze względu naruszenia praw autorskich itd. Spróbujcie chociażby znaleźć jakieś materiały z TVN-u, albo teledyski jakiegoś amerykańskiego artysty.
Niedługo ta sytuacja może się nieco poprawić. Przynajmniej w kwestii materiałów Sony Pictures.
Początki YouTube'a były piękne. Pełna wolność, masa ciekawych materiałów, zero (no może prawie zero) ograniczeń. Dzisiaj kiedy nie wejdę na YT to trafiam na film niedostępny w Europie, usunięty ze względu naruszenia praw autorskich itd. Spróbujcie chociażby znaleźć jakieś materiały z TVN-u, albo teledyski jakiegoś amerykańskiego artysty.
Niedługo ta sytuacja może się nieco poprawić. Przynajmniej w kwestii materiałów Sony Pictures.
Podobno trwają rozmowy między właścicielami You Tube'a z Sony Pictures. Jej wynikiem ma być wprowadzenie produkcji SP do sieci. Takie umowy zostały podpisane z MGM i Disney'em i nawet jeśli nie wynikło z tego wielkie, darmowe widowisko to przynajmniej coś się dzieje.
Podobno Sony Pictures miałby udostępniać swoje filmy za darmo wstawiając w nie tylko reklamy. Prędzej czy później, z tym czy innym dystrybutorem musi do tego dojść. You Tube to moloch rozpoznawany na całym świecie, a po ostatnich aktualizacjach i wprowadzeniu wyższej rozdzielczości stał się znakomitym medium do wygodnego oglądania ulubionych filmów i seriali... tylko żeby jeszcze był do nich nieograniczony dostęp.
Niestety przeczuwam, że nawet jeśli z rozmów zrodzi się coś konkretnego, to ograniczenia regionalne sprawią, że Polacy nadal będą widzieli napis: Film jest niedostępny w Twoim kraju.
Obym się mylił.
Źródło: CNET