SONY: PSP Go sprzedaje się lepiej niż tego oczekiwaliśmy
W zasadzie to mało kto wypowiada się pozytywnie na temat PSP Go. Po pierwsze konsola jest bardzo droga - jej cena jest praktycznie identyczna, co cena nowej PlayStation 3. Ponadto brak w niej czytnika UMD, a więc jedyną możliwością są gry kupowane online. W dzisiejszych czasach brak dostępu do sieci raczej nikomu nie grozi, ale wciąż to i tak głupie rozwiązanie. Między innymi dlatego, że tak kupionej gry nie można po ukończeniu odsprzedać. Okazuje się jednak, że japońska firma jest bardzo zadowolona ze sprzedaży nowej wersji PlayStation Portable.
W zasadzie to mało kto wypowiada się pozytywnie na temat PSP Go. Po pierwsze konsola jest bardzo droga - jej cena jest praktycznie identyczna, co cena nowej PlayStation 3. Ponadto brak w niej czytnika UMD, a więc jedyną możliwością są gry kupowane online. W dzisiejszych czasach brak dostępu do sieci raczej nikomu nie grozi, ale wciąż to i tak głupie rozwiązanie. Między innymi dlatego, że tak kupionej gry nie można po ukończeniu odsprzedać. Okazuje się jednak, że japońska firma jest bardzo zadowolona ze sprzedaży nowej wersji PlayStation Portable.
Takie stanowisko SONY nieco dziwi. Wszakże w Japonii zalegają jeszcze pierwsze wersje PSP Go i oczekuje się, iż konsole ze startowego "rzutu" skończą się dopiero w kwietniu 2010. Nie muszę chyba dodawać, że Japonia to kraj, w którym ludzie kochają gadżety typu PSP Go. Pan *John Koller *twierdzi jednak, że sytuacja jest lepsza niż na początku zakładano. Uważa on, iż najnowsze PlayStation Portable jest bardzo chętnie kupowane.
No cóż, skoro tak to wypada tylko pogratulować. Choć sam na początku przymierzałem się do zakupu PSP Go, to konsola okazała się dla mnie zbyt małą i delikatną. Wolę jednak tradycyjne modele...
Źródło: ps3center