Sony T200 - aparat, który rozpoznaje uśmiech

Sony T200 - aparat, który rozpoznaje uśmiech

Sony T200 - aparat, który rozpoznaje uśmiech
Szymon Adamus
03.09.2007 00:44

Nowoczesne aparaty cyfrowe potrafią już za nas ustawiać ostrość, włączać i wyłączać lampę błyskową zgodnie z zapotrzebowaniem na światło, niwelować efekt czerwonych oczu itd. To jednak nic w porównaniu z nowym systemem rozpoznawania mimiki twarzy w jaki firma Sony wyposażyła aparat T200 Cybershot. Dzięki niemu cyfrówka potrafi rozróżnić smutną twarz od uśmiechniętej i gdy wykryje tą drugą, zrobić automatycznie zdjęcie.

Wygląda na to, że niedługo będziemy tylko włączać aparat, kłaść w miejscu, z którego wyjdzie ładne zdjęcie i tyle. My będziemy mogli wrócić do rozmowy ze znajomymi, a aparat zajmie się wszystkim innym.

Nowoczesne aparaty cyfrowe potrafią już za nas ustawiać ostrość, włączać i wyłączać lampę błyskową zgodnie z zapotrzebowaniem na światło, niwelować efekt czerwonych oczu itd. To jednak nic w porównaniu z nowym systemem rozpoznawania mimiki twarzy w jaki firma Sony wyposażyła aparat T200 Cybershot. Dzięki niemu cyfrówka potrafi rozróżnić smutną twarz od uśmiechniętej i gdy wykryje tą drugą, zrobić automatycznie zdjęcie.

Wygląda na to, że niedługo będziemy tylko włączać aparat, kłaść w miejscu, z którego wyjdzie ładne zdjęcie i tyle. My będziemy mogli wrócić do rozmowy ze znajomymi, a aparat zajmie się wszystkim innym.

O nietypowym systemie w tym modelu wiadomo już od jakiegoś czasu, ale dzięki targom IFA 2007 wreszcie możemy zobaczyć jak wykrywacz uśmiechu działa. Wygląda na to, że sprawdza się znakomicie!

Obraz

Sony T200 został wyposażony w optykę Carla Zeissa z pięciokrotnym zbliżeniem optycznym. Gotowe zdjęcia uśmiechniętych twarzy będzie można od razu obejrzeć na 3,5-calowym, panoramicznym i na dodatek dotykowym ekranie ciekłokrystalicznym.

Ciekawe czy nowy aparat Sony umie rozróżnić uśmiech szczery od udawanego?

Źródło: Gizmodo

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)