Sony, we have a problem - sytuacja opanowana?

Sony, we have a problem - sytuacja opanowana?

fot. publicdomainpictures.ne
fot. publicdomainpictures.ne
Mateusz Gajewski
27.04.2011 15:46

Wygląda na to, że sytuacja z PSN powoli zaczyna się stabilizować. W Sieci aż huczy od plotek o tym, że japoński gigant już wie, kto odpowiada za całe zamieszanie. Niektórzy twierdzą nawet, że wiadomo, jakie konkretnie dane zostały skradzione, a my - użytkownicy - nie mamy się czego obawiać. Czyżby?

Wygląda na to, że sytuacja z PSN powoli zaczyna się stabilizować. W Sieci aż huczy od plotek o tym, że japoński gigant już wie, kto odpowiada za całe zamieszanie. Niektórzy twierdzą nawet, że wiadomo, jakie konkretnie dane zostały skradzione, a my - użytkownicy - nie mamy się czego obawiać. Czyżby?

Jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, co innego podają oficjalne źródła (Sony), a co innego mówią sami poszkodowani. Japoński gigant chyba robi dobrą minę do złej gry. W Sieci pojawiły się już skargi sfrustrowanych userów, którzy twierdzą, że ktoś np. zablokował im konta Gmail. PR Sony jak zawsze uspokaja, mówiąc, że nie ma powodów do niepokoju i że firma nad wszystkim panuje.

Może coś w tym jest - jeden z brytyjskich banków świadczących usługi online (smile.co.uk) wystosował oficjalny komunikat do swoich użytkowników, w którym podaje, że ze skradzionymi danymi nikt nic nie może zrobić. Nie musimy się więc obawiać, że za jakiś czas do naszych drzwi zapuka komornik, żądając spłaty zaciągniętych kredytów.

Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images/2011/04/smilebank.jpg)

Sony robi, co może, ale robi to jakoś nieudolnie. Wariantów jest kilka: albo prowadzone jest wewnętrzne śledztwo, dlatego też udostępnia się mało informacji, albo śledztwo przejęła oddzielna agencja i wszystko objęto klauzulą tajności. Jedno jest pewne - kradzież danych nastąpiła 9 dni temu, a samo PSN nie działa już pełny tydzień.

Ilu z Was w tym czasie przesiadło się na inną platformę?

PS Eksperci oszacowali, że wyciek informacji może kosztować Sony nawet 24 miliardy dolarów!

Źródło: vgn365

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)