Sony: "Zakurzone PS3 tracą gwarancję" - ciąg dalszy

Kilka dni temu miałem wątpliwą przyjemność poinformowania Was o nowej praktyce Sony. Mianowicie ten japoński koncern nie ma zamiaru wymieniać zakurzonych konsol. I na nic lamenty, że PS3 stała w czystym pokoju, i że sama zasysa do środka ogromne pokłady kurzu. Sony jest nieustępliwe. Na tyle, że w tej chwili woli narażać swoje dobre (wtf?!) imię na szwank spierając się z Bogu ducha winnym fanboyem, który postanowił podzielić się tym co usłyszał z ust przedstawicieli producenta konsoli z serwisem Consumerist. Dodajmy, że Sony spiera się na łamach branży - poprzez serwisy, blogi, a nawet magazyny. Co takiego Sony ma na swoje usprawiedliwienie?

Sony: "Zakurzone PS3 tracą gwarancję" - ciąg dalszy 1
Gabor Kerenyi

Kilka dni temu miałem wątpliwą przyjemność poinformowania Was o nowej praktyce Sony. Mianowicie ten japoński koncern nie ma zamiaru wymieniać zakurzonych konsol. I na nic lamenty, że PS3 stała w czystym pokoju, i że sama zasysa do środka ogromne pokłady kurzu. Sony jest nieustępliwe. Na tyle, że w tej chwili woli narażać swoje dobre (wtf?!) imię na szwank spierając się z Bogu ducha winnym fanboyem, który postanowił podzielić się tym co usłyszał z ust przedstawicieli producenta konsoli z serwisem Consumerist. Dodajmy, że Sony spiera się na łamach branży - poprzez serwisy, blogi, a nawet magazyny. Co takiego Sony ma na swoje usprawiedliwienie?

Według Sony Computer Entertainment America, konsola którą wysłał im John (jak go nazwałem w poprzednim newsie) w celu naprawy gwarancyjnej do tej naprawy się nie nadaje. Czemu? Z powodu kurzu, który znajduje się pod obudową konsoli. Chłopak twierdzi, że o PS3 dbał, poza tym miał ją tylko osiem miesięcy, Sony odpowiada, że to nie kwestia zakurzenia, ale ogromnych pokładów brudu. Świadczy to, według Sony, o ekstremalnym zaniedbaniu ze strony konsumenta, które nie podlega naprawie gwarancyjnej. Jako dowód firma ta podaje zdjęcia, które sama wykonała zaraz po otrzymaniu przesyłki z konsolą. Problem polega jednak na tym, że poproszona o ich udostępnienie nie ma zamiaru pokazać ich nikomu. Nawet właścicielowi konsoli. Chyba, że w sądzie.

Przypomnijmy, że odkurzenie PS3 w środku, co okazało się problemem, przez który konsola nie działała, Sony życzy sobie 150 dolarów.

Czy ta firma zacznie wreszcie uczyć się na własnych błędach, a co za tym idzie szanować swoich klientów?

Źródło: wired

Fot.: GRRR.pl

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥