Splinter Cell: Conviction z trybem split screena

Wiele już słyszeliśmy na temat trybu kooperacji w grze Splinter Cell Conviction. Przypomnę jedynie, iż ów tryb ma być swojego rodzaju wstępem do głównego wątku dla pojedynczego gracza. Wspólna gra z przyjacielem potrwa nawet do 6 godzin, podczas której przyjdzie nam wcielić się w role jednego z dwóch "madafaków": Daniel Sloane-Suarez (Archer) lub Mikhail Loskov (Kestrel). Tymczasem dziś Ubisoft opublikował kolejną informację na temat SC: Conviction. W grze ma być obecny tryb split screen.

Wiele już słyszeliśmy na temat trybu kooperacji w grze Splinter Cell Conviction. Przypomnę jedynie, iż ów tryb ma być swojego rodzaju wstępem do głównego wątku dla pojedynczego gracza. Wspólna gra z przyjacielem potrwa nawet do 6 godzin, podczas której przyjdzie nam wcielić się w role jednego z dwóch "madafaków": *Daniel Sloane-Suarez *(Archer) lub *Mikhail Loskov *(Kestrel). Tymczasem dziś Ubisoft opublikował kolejną informację na temat SC: Conviction. W grze ma być obecny tryb split screen.

Split screen to nic innego, jak rozgrywka dla dwóch (lub jak np. w przypadku Motorstorm Pacific Rift dla czterech) GRRRaczy na jedyn ekranie, który zostaje podzielony. Split screen był bardzo popularny w czasach, gdy konsole nie posiadały stałego połączenia z internetem. Choć dziś większość osób preferuje granie online, to nic nie zastąpi dobrej sesji split screena z przyjacielem (i kuflem piwa) u boku.

Źródło: kotaku