Sprawdź dokładnie lustro. Wystarczy paznokieć
Nierzadko słyszy się o przypadkach podsłuchiwania lub podglądania osób, które nie zdają sobie z tego sprawy. Problem dotyczy nie tylko celebrytów czy polityków - może spotkać każdego, nawet podczas pobytu w hotelu czy w wynajmowanym mieszkaniu. Jednym z narzędzi wykorzystywanych w takich sytuacjach jest tzw. lustro fenickie. Oto, jak je rozpoznać.
31.08.2024 | aktual.: 01.09.2024 14:14
Mimo że wakacje lada moment będą za nami, warto pomyśleć o swoim bezpieczeństwie podczas przyszłych wyjazdów, niezależnie czy planujemy pobyt w hotelu, wynajmowanym pokoju lub mieszkaniu. Zbliża się jesień i zima, a wielu z nas wybierze się w tym czasie na zasłużony odpoczynek, czy to w górach, czy w cieplejsze rejony świata. Niestety nie każdy wynajmujący jest rzetelny, przez co może posuwać się do nieetycznych praktyk podglądania gości. Warto sprawdzić w tym zakresie m.in. lustra.
Jak rozpoznać lustro fenickie?
W takich miejscach można spotkać ukryte kamery, ale nawet lustra fenickie. Choć nie są to zbyt popularne praktyki, wciąż zdarzają się takie przypadki. Lustro fenickie sprawia, że jedna strona odbija część światła, podczas gdy reszta je przenika (ignorując światło rozproszone i pochłonięte).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lustro takie pokrywa cienka warstwa metalu, zazwyczaj aluminium, i znajduje się między dwoma pomieszczeniami – jaśniejszym i przyciemnionym. Jego konstrukcja pozwala na obserwowanie osób z jednej strony, pozostając niezauważonym. Często stosuje się je w pokojach przesłuchań, ale mogą pojawić się także w innych miejscach.
Po przyjeździe do hotelu lub wynajmowanego mieszkania warto przeprowadzić prosty test za pomocą lustra i markera. Alternatywnie można nawet skorzystać z własnego paznokcia. W sieci krąży wiele poradników wideo na ten temat.
Test polega na przyłożeniu paznokcia do tafli lustra. Jeśli widzimy przerwę między paznokciem a jego odbiciem, lustro jest zwykłe. Jeśli odbicie paznokcia dotyka oryginału, może to sugerować lustro fenickie. Pamiętaj, że na odbicie wpływa wiele czynników, jak oświetlenie i materiał.
Możliwe są pomyłki i inne zagrożenia
Opisywana metoda niestety nie jest skuteczna w 100 procentach. Może jedynie sugerować problem z lustrem, który warto dokładniej sprawdzić, na przykład rozmawiając z właścicielem obiektu. Dodatkowo, możemy użyć smartfona i jego latarki. Po wyłączeniu światła w pokoju, skieruj latarkę na lustro. W przypadku lustra fenickiego, możemy zobaczyć przez nie drugi pokój lub ukrytą kamerę.
Przebywając w hotelu na wyjeździe, warto też sprawdzić, czy nie podgląda nas ukryta kamera. To co do zasady trudne, ale istnieje kilka metod, które mogą w tym pomóc. Przede wszystkim warto dokładnie sprawdzić wszelkie podejrzane urządzenia w pokoju, takie jak zegary, czujniki dymu, czy gniazdka elektryczne. Mogą one zawierać kamery szpiegowskie. Warto również skorzystać z aplikacji na smartfony, które wykrywają sygnały Wi-Fi wysyłane przez kamery. Jeśli coś wzbudzi podejrzenia, należy natychmiast zgłosić to personelowi hotelu.