Square-Enix realizuje nowy pomysł na MMO?

Sam nie wiem co sądzić o Dragon Quest X. Seria budzi we mnie bardzo mieszane odczucia, a uczynienie z dziesiątej głównej odsłony MMO niespecjalnie mnie cieszyło. Lecz może jeszcze zacząć cieszyć, a wszystko dzięki kilku świetnym rozwiązaniom Square-Enix, które wciąż walczy z innymi potęgami MMO.

(Fot. justinziarko.deviantart.com)
(Fot. justinziarko.deviantart.com)
Piotr Rusewicz

24.06.2012 10:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sam nie wiem co sądzić o Dragon Quest X. Seria budzi we mnie bardzo mieszane odczucia, a uczynienie z dziesiątej głównej odsłony MMO niespecjalnie mnie cieszyło. Lecz może jeszcze zacząć cieszyć, a wszystko dzięki kilku świetnym rozwiązaniom Square-Enix, które wciąż walczy z innymi potęgami MMO.

Dragon Quest X pojawi się na Wii oraz Wii U. Już to budziło moją ciekawość, ponieważ produkowanie MMO na platformę Nintendo wymaga odpowiednio innego podejścia w ramach interfejsu, grafiki, zasad zabawy. Pisząc inaczej – nie kopiują z WoW, bo nie ma na to mocy przerobowej ani odpowiedniego sterowania. Konsolowe MMO, tak jak konsolowe RTSy są nieliczne, jednak zazwyczaj bardzo ciekawe, inne od swoich pobratymców z komputerów, często niezwykle oryginalne i pomysłowe. Dragon Quest przy tym wszystkim nie podąża ścieżką wyznaczoną przez Monster Huntera.

『ドラゴンクエストX』ゲーム紹介映像

Gra ma wykorzystać dorobek poprzedników, zatem pojawi się zabawa nastawiona na kooperację (jak w 9), sporo zadań dla samotnika (jak w całej serii), duża kampania, art-style rodem z bardzo cenionej ósmej części, używanie Wiilota do różnych mini-gier, nastawienie na pomaganie sobie nawzajem, a nie rywalizację.

Ciekawe czy uda się zrobić Jessice? (Fot. Square-Enix)
Ciekawe czy uda się zrobić Jessice? (Fot. Square-Enix)

Ale to sposób płatności kupuje moje serce. Nie będzie mikro-transakcji, ani free to play/pay to win. Będzie natomiast… opłata miesięczna za granie powyżej dwóch godzin dziennie. Tak jest – dwie godzinny dziennie pogramy za cenę pudełka z grą, ale dłuższa gra będzie wymagała płatnej subskrypcji. Genialne w swej prostocie! Z jednej strony wielu graczy nie przesadzi z siedzeniem przy grze, z drugiej szybko okaże się, że wielu ma ochotę na więcej niż 2 godzinki dziennie i da zarobić gigantowi.  Gra wygląda coraz ciekawej i nowe promo-wideo skłania mnie do poważnego zastanowienia się nad inwestycją w konsole Nintendo. W końcu siedzą nad tym legendarni designerzy gier i mangi, więc może warto będzie zrobić sobie własnego Songo i lać nim obrzydliwe diabelstwa?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.