Star Wars, tfu... Star Trek - a co za różnica?

Star Wars, tfu... Star Trek - a co za różnica?

star-wars-trek
star-wars-trek
Ireneusz Podsobiński
26.06.2009 12:00

Już raz Wam pokazałem, że Star Trekowi nie tak daleko do Star Wars. Ale to pół biedy. Gorzej gdy głównemu bohaterowi zaczyna się wszystko mieszać. A zaczęło się tak niewinnie - kapitan Kirk chciał skoczyć w prędkość nadświetlną (tak, tak, nie warp!). A co z tym wszystkim ma wspólnego język elficki, Matrix oraz Battlestar Galactica, ba, nawet Terminator i... Park Jurajski? Przekonajcie się sami. Kupa śmiechu gwarantowana!

Już raz Wam pokazałem, że Star Trekowi nie tak daleko do Star Wars. Ale to pół biedy. Gorzej gdy głównemu bohaterowi zaczyna się wszystko mieszać. A zaczęło się tak niewinnie - kapitan Kirk chciał skoczyć w prędkość nadświetlną (tak, tak, nie warp!). A co z tym wszystkim ma wspólnego język elficki, Matrix oraz Battlestar Galactica, ba, nawet Terminator i... Park Jurajski? Przekonajcie się sami. Kupa śmiechu gwarantowana!

Źródło: College Humor

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)