Star Wars: Uncut, czyli "Gwiezdne Wojny" domowej roboty

Grupa zakochanych w "Gwiezdnych Wojnach" internautów próbuje zrobić swoją wersję filmu "Nowa nadzieja". Przedsięwzięcie jest mocno zaawansowane. Na stronie domowej projektu pojawiło się już ponad 400 klipów.

Untitled-1
Untitled-1
Andrzej Biernacki

Grupa zakochanych w "Gwiezdnych Wojnach" internautów próbuje zrobić swoją wersję filmu "Nowa nadzieja". Przedsięwzięcie jest mocno zaawansowane. Na stronie domowej projektu pojawiło się już ponad 400 klipów.

Star Wars: Uncut proponuje widzom nawet oficjalny trailer:

Pomysłodawcy stworzenia nowej wersji filmu wykorzystują tak zwany crowdsourcing. Przerzucają całą pracę na innych (jak w outsourcingu), ale nie prowadzą żadnego formalnego naboru. Wzywają po prostu fanów, aby dołączyli do wspólnego wysiłku.

Crowdsourcing przydaje się od lat. Bodaj najbardziej znanym przykładem są tłumaczenia Facebooka. Twórcy witryny nie chcieli wydawać pieniędzy na profesjonalnych edytorów, zaprzęgli więc do pracy amatorów. Za darmo.

Ten sposób ma jednak wady. Pierwszą ofiarą crowdsourcingu jest jakość. Dlatego nasz Facebook wygląda tragicznie. Niektóre elementy nie są przetłumaczone w ogóle, inne są po polsku, ale stylistyka jest katastrofalna.

Przykładów nie trzeba szukać daleko. "Użytkownik X udostępnia wszystkim tylko niektóre informacje o sobie. If you know X, dodaj go do znajomych on Facebook". Oklaski :).

Star Wars: Uncut cierpi na tę samą chorobę. Twórcy projektu postawili przed sobą bardzo ambitne zadanie, któremu najwyraźniej nie są w stanie sprostać. Z drugiej strony udała im się rzecz dotychczas uważana za niemożliwą - aktorstwo jest jeszcze bardziej drewniane niż w oryginalnych "Gwiezdnych Wojnach" ;).

Źródło: Mashable

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.