Startup ostry jak brzytwa. Ciekawy pomysł na biznes w Sieci
Najlepsze pomysły na biznes to z reguły te najmniej skomplikowane. Ciekawą propozycję przedstawili twórcy startupu Dollar Shave Club. Zamiast kolejnych wariacji na temat usług społecznościowych i mobilnych zaoferowali coś znacznie bardziej konkretnego.
12.03.2012 19:00
Najlepsze pomysły na biznes to z reguły te najmniej skomplikowane. Ciekawą propozycję przedstawili twórcy startupu Dollar Shave Club. Zamiast kolejnych wariacji na temat usług społecznościowych i mobilnych zaoferowali coś znacznie bardziej konkretnego.
Pomysłodawcy startupu dostrzegli pozornie oczywistą, ale chyba niedocenianą grupę odbiorców. Nie są to posiadacze iPhone’ów, Androidów, wielbiciele fotografii, serwisów społecznościowych czy blogów, ale grupa znacznie większa – wszyscy mężczyźni, a dokładniej wszyscy internauci, którzy się golą.
Dollar Shave Club oferuje prostą, ale niesłychanie praktyczną usługę – abonament na maszynki do golenia. Zastanawiasz się, czy powinieneś kupić nowe? Czy masz zapas, czy wystarczą na najbliższy tydzień? Dzięki temu startupowi możesz zapomnieć o takich rozterkach.
DollarShaveClub.com - Our Blades Are F***ing Great
Równie atrakcyjna jest cena – zestaw podstawowych, dwuostrzowych maszynek do golenia można zamówić już za dolara miesięcznie (plus dwa dolary kosztów związanych z przesyłką).
Amatorzy bardziej zaawansowanych rozwiązań mogą oczywiście zamówić maszynki z większą liczbą ostrzy, ruchomą głowicą i paskiem nawilżającym, robiącym z twarzy kopię boskiego lica Krzysztofa Ibisza, ale nawet w przypadku najbardziej wypasionej opcji koszt maszynek nie przekroczy 9 dolarów miesięcznie.
Pomysł wydaje się świetny, choć niestety z oferty startupu mogą na razie skorzystać wyłącznie klienci ze Stanów Zjednoczonych. Czy Dollar Shave Club okaże się sukcesem? Nie potrafię sobie wyobrazić, w jakiś sposób może zarabiać, przysyłając zestaw maszynek za symboliczną opłatą jednego dolara, ale widocznie jego twórcy obliczyli, że to się opłaca.
Pozostaje trzymać za nich kciuki i mieć nadzieję, że podobny serwis z równie atrakcyjną ofertą pojawi się również w Polsce.