Strona główna Google a reklamy
Google dawno temu złożyło swoim użytkownikom obietnice, że nie będzie reklam na stronie głównej wyszukiwarki. Jeżeli zaś chodzi o stronę z wynikami wyszukiwania reklamy na niej będą dobrze oznaczone. To co widzimy ostatnio na głównej stronie Google jedyni uważają za złamanie tej obietnicy i doszukują się w tym jeszcze złej sytuacji finansowej.
Google dawno temu złożyło swoim użytkownikom obietnice, że nie będzie reklam na stronie głównej wyszukiwarki. Jeżeli zaś chodzi o stronę z wynikami wyszukiwania reklamy na niej będą dobrze oznaczone. To co widzimy ostatnio na głównej stronie Google jedyni uważają za złamanie tej obietnicy i doszukują się w tym jeszcze złej sytuacji finansowej.
Na głównej stronie Google pojawił się link i komunikat tej treści "Nowość! Telefon G1 jest już w sprzedaży". A dwa kliknięcia od tego jest już oficjalna strona Ery, gdzie możemy kupić ten telefon (ciekawe ile ona już zaliczyła odsłon). Czyżby to było złamanie obietnicy? Z jednej strony i tak i nie. Wiele razy widzieliśmy na stronie głównej wyszukiwarki informacje o nowych produktach Google jak GMail czy niedawno przeglądarka Chrome i nikt nie protestował. G1 to także produkt Google, tyle tylko że "materialny" i chętni mogą go kupić jedynie u odpowiednich partnerów, co więcej link na głównej stronie nie prowadzi bezpośrednio do strony Ery.
Przypomnijmy sobie jeszcze pierwsze wyszukiwarki sporo lat temu, które były obwieszone reklamami i zastanówmy się czy ta "reklama" Google tak bardzo nam przeszkadza, ale swoją drogą obietnica to obietnica.