Strony porno siedliskiem wirusów

Firma Symantec przygotowała zestawienie stu najbardziej zainfekowanych stron internetowych. Aż 48 witryn na liście oferuje treści dla dorosłych. Niektóre serwisy zawierają nawet kilkadziesiąt tysięcy "zagrożeń dla komputera".

Według raportu "The Dirtiest Web Sites of Summer 2009" średnia liczba szkodników na przeanalizowanych stronach to 18 tysięcy. 40 witryn zawiera więcej niż 20 tysięcy wirusów oraz robaków. Rekordzista ma ich ponad 56 tysięcy!

75% pozycji na liście Symanteku prowadzi swoją szkodliwą działalność od co najmniej sześciu miesięcy. Dziennik Internautów napisał:

[cytat]Do najczęściej stosowanych metod infekcji należy drive-by downloads. Atak ten opiera się na wykorzystywaniu niezałatanych dziur w przeglądarce do pobierania szkodliwych aplikacji na komputer użytkownika bez jego wiedzy i zgody.[/cytat]

Powszechne jest także stosowanie socjotechniki. Najczęściej witryny pytają o zgodę na zainstalowanie fałszywego kodeka, który rzekomo umożliwi oglądanie klipów wideo.

W jaki sposób uchronić się przed infekcją podczas przeglądania stron dla dorosłych? Najlepiej korzystać wyłącznie z zaufanych, znanych serwisów takich jak YouPorn czy RedTube :).

Źródło: Dziennik Internautów