Superpłaskie Apple MacBooki Pro jeszcze w tym roku?
Steve Jobs ma wizję. Tym razem CEO Apple'a zamierza stworzyć sprzęt niemal idealny, łączący lekkość i smukłość MacBooków Air z funkcjami, jakie oferują MacBooki Pro. Niemożliwe? Wujek Steve nie zna takiego słowa.
Steve Jobs ma wizję. Tym razem CEO Apple'a zamierza stworzyć sprzęt niemal idealny, łączący lekkość i smukłość MacBooków Air z funkcjami, jakie oferują MacBooki Pro. Niemożliwe? Wujek Steve nie zna takiego słowa.
Jak donoszą dobrze poinformowane źródła, koncern z Cupertino jest już w późnych stadiach testów superpłaskich Maców z ekranami 15" i 17". Najprawdopodobniej będą to przedstawiciele nowej generacji MacBooków Pro. Spekuluje się, że Jobs zamierza "uśmiercić" 13" MBP i pozostawić cały segment ultramobilnych trzynastek dla MacBooka Air 13.
A czego można spodziewać się po "airowatych" MacBookach Pro? Najprawdopodobniej tego, co zwykle, czyli wydajnych procesorów, niezłych kart graficznych i najnowocześniejszych rozwiązań komunikacyjnych. Mówi się jednak, że Apple zrezygnuje z napędu optycznego, którego pozbawiono już np. nowego Maca mini, oraz z tradycyjnych dysków na rzecz szybkich i pojemnych SSD.
Do tego miałby wydłużyć się czas pracy na baterii, jednak o ile, na razie nie wiadomo. Ponoć na początek koncern zamierza wprowadzić superpłaskiego, 15" MacBooka Pro, by zbadać grunt, a następnie rozszerzyć portfolio o 17" wersję. Według nieoficjalnych informacji miałoby się to stać jeszcze przed końcem bieżącego roku.
Źródło: Slashgear