Szukała partnera na studniówkę. Przez Allegro
Spotkałem już w życiu kilka kobiet, które lubiły się uprzedmiotawiać. Pewna Paula pobiła jednak je wszystkie. "Wystawiła się" na Allegro. Szukała faceta na studniówkę.
Spotkałem już w życiu kilka kobiet, które lubiły się uprzedmiotawiać. Pewna Paula pobiła jednak je wszystkie. "Wystawiła się" na Allegro. Szukała faceta na studniówkę.
Aukcję wytropił oczywiście jeden z użytkowników Wykopu. YagAA tak mocno zawstydził panienkę, że ta doprowadziła do usunięcia znaleziska z serwisu. Nie można już na nie głosować.
Na początku dziewczę było bardzo odważne. Pisało o sobie: rok produkcji 1991, rozstaw osi 90/60/90, dwie poduszki w rozmiarze 75D, jeżdżona amatorsko. Na koniec zostawiło zastrzeżenie: "Jazda próbna po wcześniejszych oględzinach".
W krótkim czasie złożono cztery oferty. Wszystkie zostały odwołane przez sprzedającą (się? :P). Powód? "Bo tak". Może nie chcieli pokryć kosztów przesyłki? ;) Wreszcie aukcja została zakończona, do kupna nie doszło.
Pauli gratuluję fantazji. Pomyliła Allegro z serwisem randkowym, ale popisała się przy tym poczuciem humoru. Niestety jednocześnie wystawiła się na pośmiewisko.
Źródło: Allegro