Tajemniczy śmigłowiec Navy SEALs rozszyfrowany?
Krótko po tym, jak media przestały informować wyłącznie o śmierci Osamy bin Ladena, kolejnym tematem stały się kulisy akcji przeprowadzonej przez amerykańskie wojsko. Komentatorzy i specjaliści od lotnictwa zauważyli, że śmigłowiec, który rozbił się podczas obławy na terrorystę, to całkiem nowy sprzęt. Dziś wiadomo, jak mógł wyglądać tajemniczy model.
06.05.2011 17:00
Krótko po tym, jak media przestały informować wyłącznie o śmierci Osamy bin Ladena, kolejnym tematem stały się kulisy akcji przeprowadzonej przez amerykańskie wojsko. Komentatorzy i specjaliści od lotnictwa zauważyli, że śmigłowiec, który rozbił się podczas obławy na terrorystę, to całkiem nowy sprzęt. Dziś wiadomo, jak mógł wyglądać tajemniczy model.
W czasie gdy eksperci od lotnictwa zastanawiali się, czy zniszczona maszyna to mocno zmodyfikowany UH-60 Black Hawk, jeden z maniaków lotnictwa przygotował grafikę, na której poskładał maszynę w całość. Według nieoficjalnych informacji śmigłowiec był pokryty materiałem niewykrywalnym dla radarów. Wiadomo, że wyposażono go również w zakryty, cichy wirnik. Jak mógł wyglądać?
Odpowiedzi na to pytanie udzielił David Cenciotti, były pracownik włoskich sił lotniczych, prywatnie pilot, dziennikarz i inżynier. Na prowadzonym przez niego blogu pojawił się render śmigłowca, który prawdopodobnie wziął udział w misji. Na grafice porównano wygląd tajemniczej maszyny z dobrze znanym Black Hawkiem.
Jak było naprawdę? Tego pewnie nie dowiemy się nigdy. Trudno spodziewać się przecież, by Pentagon reagował na rozprzestrzeniający się w Sieci obrazek.
Źródło: cencio4.wordpress.com