Tajna broń Google'a - Madonna i Jay Z pomogą YouTube'owi w walce z telewizją

Przymiarki Google’a do wkroczenia na rynek telewizyjny zaczynają się konkretyzować. Współpraca, nawiązywana od dawna z dostawcami treści, zaowocuje niebawem nowymi, tworzonymi na zamówienie kanałami. Pojawią się również celebryci.

Tajna broń Google'a - Madonna i Jay Z pomogą YouTube'owi w walce z telewizją 1Czy Google zniszczy telewizję? (Fot. Flickr/schmilblick/Lic. CC by)
Łukasz Michalik

Przymiarki Google’a do wkroczenia na rynek telewizyjny zaczynają się konkretyzować. Współpraca, nawiązywana od dawna z dostawcami treści, zaowocuje niebawem nowymi, tworzonymi na zamówienie kanałami. Pojawią się również celebryci.

Gdy kilka tygodniu temu pisałem o zamiarach Google’a, próbującego wykroić dla siebie kawałek telewizyjnego tortu, znany był jedynie ogólny zarys strategii firmy z Mountain View. Tym razem znamy już nieco konkretów.

W 2012 roku YouTube planuje uruchomienie 96 nowych kanałów. Sposób ich funkcjonowania ma jednak różnić się nieco od dotychczasowych standardów. Pojawią się w nich profesjonalne, robione na zamówienie Google’a treści.

Co więcej, kanały nie będą strumieniem filmów publikowanych przez anonimowego użytkownika – większość z nich będzie miała stałych prowadzących, firmujących publikowane treści własnym wizerunkiem.

Wśród prowadzących pojawią się również celebryci – potwierdzono m.in. udział Madonny, Tony’ego Hawka, Shaquille'a O’Neala, Jaya Z czy Ashtona Kutchera. Znane nazwiska to jednak tylko część oferty. YouTube zaoferuje również ambitne treści – kanały informacyjne, oparte o współpracę m.in. z „The Wall Street Journal” czy Agencją Reutera.

Warto przy tym pamiętać, że ogromna popularność YouTube’a nie przekłada się na generowane przez niego zyski – po przejęciu serwisu w październiku 2006 roku przez lata wydawało się, że Google nie ma pomysłu, w jaki sposób zagospodarować ogromny ruch, tworzony przez miliony internautów.

Użytkownicy, dla których najważniejsze są kolejne klipy z zabawnymi kociakami lub śpiewającymi dziećmi zapewniają wprawdzie znaczną liczbę odsłon, ale z punktu widzenia wielu reklamodawców są mało wartościową grupą docelową.

Zmiany, które zostaną wprowadzone w przyszłym roku mają to zmienić – zadaniem unikatowych treści jest przyciągnięcie uwagi użytkowników, którzy będą atrakcyjni dla reklamodawców. Na tym polu Google ma jednak do stoczenia bitwę z tradycyjną telewizją i kanałami kablowymi.

W przyszłym roku przekonamy się, w jaki sposób ją rozegra. Sądzicie, że ma szansę zagrozić telewizji?

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Masz głośnych sąsiadów? Szwedzi znaleźli na to rozwiązanie
Masz głośnych sąsiadów? Szwedzi znaleźli na to rozwiązanie
Ma mase miliona Słońc. Naukowcy odkryli tajemniczy obiekt
Ma mase miliona Słońc. Naukowcy odkryli tajemniczy obiekt
Anomalie nad Atlantykiem. Co się dzieje z polem geomagnetycznym?
Anomalie nad Atlantykiem. Co się dzieje z polem geomagnetycznym?
Zamówił kartę graficzną w dużym sklepie. Dostał cegłę
Zamówił kartę graficzną w dużym sklepie. Dostał cegłę
Zasada "30 sekund". Rekomendacja CBZC
Zasada "30 sekund". Rekomendacja CBZC
Nowy model podróży w czasoprzestrzeni. Czy można poruszać się szybciej niż światło?
Nowy model podróży w czasoprzestrzeni. Czy można poruszać się szybciej niż światło?
Czeski skarb ma 2,5 tys. lat. Takich monet nie spodziewali się odkryć
Czeski skarb ma 2,5 tys. lat. Takich monet nie spodziewali się odkryć
Fałszywe wiadomości na WhatsAppie. Ostrzeżenie WOC
Fałszywe wiadomości na WhatsAppie. Ostrzeżenie WOC
Samsung Galaxy XR coraz bliżej. Pierwsze gogle z Androidem XR na zdjęciach
Samsung Galaxy XR coraz bliżej. Pierwsze gogle z Androidem XR na zdjęciach
Mikroby z wiecznej zmarzliny. Budzą się po tysiącach lat
Mikroby z wiecznej zmarzliny. Budzą się po tysiącach lat
Powrót Voodoo: Kultowe karty 3Dfx w nowoczesnym wydaniu
Powrót Voodoo: Kultowe karty 3Dfx w nowoczesnym wydaniu
Unikatowe znalezisko w Ekwadorze. To dowód na pradawne życie
Unikatowe znalezisko w Ekwadorze. To dowód na pradawne życie