Tak minął rok w oczach Michała "Indyka"

Tak minął rok w oczach Michała "Indyka"

Tak minął rok w oczach Michała "Indyka"
Michał Kowal
21.12.2008 17:43

No i roczek 2008 prawie już za nami. Działo się w nim dużo, a nawet więcej. Wielka masa świetnych gier, duże zmiany na rynku, a w końcu kryzys finansowy, który odczuli nawet najwięksi. Szymon i Malfeusz już podsumowali ten rok. Teraz pora na na mnie. Obserwowaliśmy wiele trendów, które będą towarzyszyły nam przez wiele lat. Zebrałem je w 8 punktów (w końcu to 2008). Zobaczcie jak powinniśmy zapamiętać rok 2008!

No i roczek 2008 prawie już za nami. Działo się w nim dużo, a nawet więcej. Wielka masa świetnych gier, duże zmiany na rynku, a w końcu kryzys finansowy, który odczuli nawet najwięksi. Szymon i Malfeusz już podsumowali ten rok. Teraz pora na na mnie. Obserwowaliśmy wiele trendów, które będą towarzyszyły nam przez wiele lat. Zebrałem je w 8 punktów (w końcu to 2008). Zobaczcie jak powinniśmy zapamiętać rok 2008!

8 niezwykle istotnych spraw dla roku 2008:

Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/billiardbruin496x3721.jpg)
  1. granie nie tylko dla dzieci - w końcu upada ten przeraźliwy mit. To naturalna kolei rzeczy. Kiedyś z taką samą łatką musiały walczyć książka, telewizja, komiks, animacja... Pokolenia graczy są już dorosłe i chcą grać dalej. Ten trend będzie się utrzymywał. Niektórzy już dziś mogą usiąść do gry ze swoim ojcem. Bądźcie gotowi na coraz więcej produkcji dla starszych graczy. Nie pod względem przemocy, ale fabuły i klimatu. Mam nadzieję, że jaskółką zapowiadającą takie zmiany stanie się Heay Rain.
Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/xbox_360_elite2.jpg)
  1. konsole wchodzą na salony - to był rok dominacji konsol. Powoli ten trend przenosi się także do Polski. Nie oznacza to końca PC jako sprzętu do grania. Konsole pod wieloma względami są wygodniejsze od kompa. Nie można jednak zapominać, że są gatunki gier, które na blaszaku są o wiele bardziej przyjemne w graniu (RTS, FPS). Jak dla mnie obie platformy świetnie się dopełniają. Nie zmienia to faktu, że granie konsolowe robi się coraz bardziej popularne (sam skusiłem się na Xbox'a 360). I dobrze. Wspierajmy różnorodność.
Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/psn1.jpg)
  1. nowe sposoby dystrybucji - fizyczne posiadanie nośnika staje się powoli zbędne. Na kompach zaczyna rządzić Steam, czy GoG. Konsole coraz mocniej opierają się na transakcjach sieciowych. Coraz więcej gier wychodzi jedynie w usługach *Xbox Live Marketplace *i PlayStation Network. Spektakularnym tego przykładem była premiera świetnego WipEout HD na PSN. Trochę żal płyty i pudełka, ale wygoda takiego rozwiązania, niższe ceny i coraz szybszy dostęp do internetu robią swoje.
Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/burnout.jpg)
  1. przedłużanie żywotności gier - gra nie kończy swojego żywota po jednokrotnym przejściu. Naturalne już jest, że wychodzi do niej milion różnych darmowych i płatnych dodatków. Przeszliście Mercenaries 2? Czas na darmowy dodatek. Skończyło wam się Fable 2? Poczekajcie chwilkę. Mamy coś dla was. GTA 4 was już nudzi? Czas na The Lost and the Damned. Mistrzostwo pod tym względem osiągnęło Criterion Games całą masą (przeważnie darmowych) dodatków do Burnout Paradise.
Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/barack_obama1.jpg)
  1. reklama - coraz bardziej obecna w grach. Barack Obama jako pierwszy polityk rozpoczął reklamę w grach na wielką skalę. I wygrał. Bądźcie pewni, że to dopiero początek. Polityków, proszków do prania, producentów sprzętu sportowego i wszystkich innych marek będzie w grach coraz więcej. Wirtualna Powierzchnia reklamowa jest coraz smaczniejszym kąskiem- gry żyją coraz dłużej (patrz punkt 4), graczy jest coraz więcej.
Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/fallout.jpg)
  1. wysyp hitów - co tu dużo pisać. Rok 2008 przytłoczył ilością hitów. Pod tym względem było dużo tłuściej niż w 2007: GTA 4, Burnout Paradise, Fallout 3, Fable 2, MGS 4, LittleBigPlanet, Gears of War 2, Fifa 09, PeS 2009, Red Alert 3, Pure, Dead Space, Spore, Mirror's Edge, Far Cry 2 i wiele innych. Niektóre z tych tytułów zachwycały, inne rozczarowywały. Było jednak w czym wybierać, a zaległości będę nadrabiał pewnie jeszcze w wakacje...
Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/dsxbox.jpg)
  1. wojny fanbojów - wraz z coraz większą popularnością konsol, coraz więcej fanbojów. Nie raz w ciągu roku można było zobaczyć, że każdy tekst porównujący dwie konsole staje się początkiem bezsensownej walki w komentarzach. Często zmuszało nas to do siedzenia po nocy i usuwania wulgarnych wpisów. Ludzie uspokójcie się. Niektórzy chcą porozmawiać na temat! Niezależnie czy PS3, Xbox 360, PC, Wii w końcu wszyscy jesteśmy graczami! Więc zaśpiewajmy razem:
Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/wii1.jpg)
  1. potęga Wii - kraj nad Wisłą nie uległ Wii manii. Narzekajmy, marudźmy, ale faktu, że 2008 rok należał do Wii nie ukryjemy. Nie dość, że Nintendo sprzedaje więcej konsol niż jest w stanie wyprodukować, to jeszcze na nich zarabia (co niekoniecznie wychodzi konkurencji). Wydaje się, że na wielkiego N nie ma mocnych. Jednak rok 2008 mógł być kulminacją potęgi Wii (wzmocnionej Wii Fit). Lepiej już nie będzie. Wii zrobiło wiele dobrego dla gier. Spowodowało, że po tą formę rozrywki sięgnęło wiele osób, które wcześniej by tego nie zrobiły (nawet ryzykując zdrowie swojego telewizora).

Jeżeli chodzi o rok 2008 to pozostała jeszcze jedna, niezwykle ważna sprawa. Działam na GRRR od 16 października. To niedługo. Do dziś napisałem 160 postów i zebrałem 1906 komentarzy. Wiecie do czego to zmierza?

Dzięki, że jesteście, czytacie i komentujecie! Mam nadzieję, że w 2009 roku będziecie czytać i komentować jeszcze więcej! Wszystkiego najlepszego!

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)