Tańce, hulanki i swawole w Piratach z Karaibów 4?

Od jakiegoś czasu krążyła plotka, że reżyserię Pirates of the Carribean: On Stranger Tides obejmie Rob Marshall. Na pokazie przedpremierowym filmu Dziewięć reżyser osobiście potwierdził owe doniesienia. Czy to dobrze? To zależy...

Z jednej strony wiadomość może cieszyć, bo Marshall ma wyczucie do strony wizualnej, a ta zawsze była ważnym elementem serii Piratów z Karaibów. Jednakże patrząc na dotychczasową filmografię (na 4 pozycie, 3 to musicale/muzyczne) obawiam się, że reżyser będzie chciał nakręcić kino familijne pełną gębą, gdzie nie zabraknie śpiewów, tańców, jak na... ekhm... prawdziwych piratów przystało. A może biadolę bez sensu?

Piraci z Karaibów 4 będą oparci na powieści Tima Powersa, On Stranger Tides, do której prawa Disney zakupił lata temu. Fabuła książki przedstawia się w następujący sposób: Lalkarz John Chandagnac udaje się na Jamajkę, by odzyskać od wujka skradzione pieniądze. Po drodze napadają go piraci i zmuszają do przyłączenia się. Tym samym lalkarz przyjmuje nazwisko Jack Shandy. Wszelakie przygody przyjmują dramatyczny obrót, gdy sławny pirat Czarnobrody udaje się na poszukiwania legendarnej Fontanny Młodości.

Źródło: /Film