Ten mężczyzna walczył mieczem o konsolę

Mężczyzna widoczny na zdjęciu pomalował twarz markerem, uzbroił się w wielki miecz i postanowił za jego pomocą walczyć o to, co dla każdego pijanego gracza najważniejsze. Niestety wygląda na to, że konsola nie była jego.

Mężczyzna widoczny na zdjęciu pomalował twarz markerem, uzbroił się w wielki miecz i postanowił za jego pomocą walczyć o to, co dla każdego pijanego gracza najważniejsze. Niestety wygląda na to, że konsola nie była jego.

Ricky Lee Kalichun włamał się do mieszkania swojego byłego współlokatora i zaczął odłączać konsolę, twierdząc, że urządzenie oraz kilka gier należą do niego. Kiedy były współlokator Kalichuna usiłował go powstrzymać, pijany mężczyzna zaczął wymachiwać mieczem. Na szczęście ofiara ataku wspólnie z żoną zdołała przegonić napastnika.

Jakiś czas później policja znalazła i aresztowała amatora cudzych konsoli na innym piętrze tego samego budynku. Mężczyzna miał na sobie maskujący płaszcz oraz wielki miecz przytroczony do pleców.

Niestety źródło nie podaje jaka konsola skłoniła Ricky’ego Lee Kalichuna do tak desperackich kroków. Ja stawiam na Dreamcasta.

Źródło: courierpress