Ten samolot startuje prawie z miejsca! [wideo]
W niektórych rejonach świata, np. na Alasce, długi pas startowy to komfort, o którym można jedynie pomarzyć. Dlatego potrzebne są takie samoloty jak ten, który potrafi wystartować po przejechaniu zaledwie kilku metrów!
09.05.2011 13:06
W niektórych rejonach świata, np. na Alasce, długi pas startowy to komfort, o którym można jedynie pomarzyć. Dlatego potrzebne są takie samoloty jak ten, który potrafi wystartować po przejechaniu zaledwie kilku metrów!
Pilotem tego samolotu jest Bobby Breeden, nastolatek ze stanu Virginia w USA. Mimo młodego wieku ma już na swoim koncie przelatanych wiele godzin oraz skonstruowanie własnego zmodyfikowanego Super Cuba (w tym ostatnim bardzo pomógł mu ojciec). Chłopak świetnie radzi sobie ze startowaniem i lądowaniem na małych lotniskach. Co więcej - ma zamiar wziąć udział w konkursie STOL (short take-off and landing).
Standardowo pilot potrzebuje ok. 300-400 metrów pasa, żeby móc wylądować niewielkim, jednosilnikowym samolotem. Piloci z Alaski są mistrzami w tego typu manewrach, a wystarczy im do tego zaledwie kilkadziesiąt metrów powierzchni, którą ciężko nazwać lotniskiem (w najzimniejszej części Stanów Zjednoczonych każda płaska powierzchnia może być do tego wykorzystana). Samolot Bobby'ego robi więc imponujące wrażenie - potrzebuje 5 metrów na lądowanie i zaledwie 3 na start.
Doświadczeni piloci latający takimi maszynami uważają, że doświadczenie liczy się znacznie bardziej niż gadżeciarski samolot. Tak czy inaczej wyczyn młodego chłopaka zasługuje na uznanie, szczególnie że samolot wygląda niesamowicie. Zobaczcie sami na poniższym filmie.
short STOL landing
Źródło: wired.com