Tesla Model X – elektryczny crossover Elona Muska przyłapany podczas testów
Gdy 3 lata temu Elon Musk ujawnił plany zbudowania elektrycznego crossovera, w ciągu kilku dni klienci z całego świata zamówili w ciemno ponad 500 egzemplarzy, a fraza „Model X” wskoczyła na trzecie miejsce na liście wyszukiwani Google’a. Wygląda na to, że po długim oczekiwaniu Model X zaczyna się materializować – przypadkowy świadek nagrał fabryczne testy tego samochodu.
04.02.2015 08:15
Tesla Model X – długie oczekiwanie
Pamiętacie, jakie były samochody elektryczne jeszcze kilka lat temu? Nie dość, że wiele z nich wyglądało pokracznie, to zazwyczaj oferowały nieakceptowalnie mały zasięg i niezadowalające osiągi. To już na szczęście przeszłość, a rynek elektrycznych samochodów rozwija się w imponującym tempie.
Swój udział ma w tym z również Tesla Motors, której pierwszy i wycofany już z produkcji pojazd – Tesla Roadster – skutecznie zerwał ze stereotypem elektrycznego, niemrawego jeździdełka. Sukces drugiego samochodu Tesli, Modelu S, możemy obserwować obecnie i wygląda na to, że – zgodnie z deklaracjami Elona Muska sprzed kilku miesięcy – w trzecim kwartale 2015 roku oferta amerykańskiego producenta wzbogaci się o kolejny, zapowiadany od dawna Model X.
Elektryczny crossover
Zgodnie z zapowiedziami producenta ma to być crossover, bazujący konstrukcyjnie na Modelu S, z którym ma dzielić około 60 proc. części. Napęd na cztery koła zapewnią dwa silniki (początkowo planowano wersję z tylnym napędem, jednak z czasem z niej zrezygnowano), a osiągi – z powodu masy większej o około 10 proc. – będą nieznacznie gorsze niż w modelu S.
Przyspieszenie od 0 do 100 kilometrów ma zająć 4,4 sekundy, a charakterystyczną cechą samochodu będą podnoszone do góry drzwi. Konstruktorzy Modelu X planowali, że samochód nie będzie miał bocznych lusterek, które miały być zastąpione przez kamery, jednak ze względu na wymogi prawne porzucono ten pomysł.
Model X w ruchu
Model X był już wielokrotnie prezentowany – od obiecujących renderów po modele, pokazywane w czasie targów motoryzacyjnych, jednak pokazy w ruchu ograniczały się do statecznych przejażdżek po fabrycznym parkingu. Wygląda jednak na to, że zapowiedzi Elona Muska, który chce wprowadzić samochód do sprzedaży w trzecim kwartale 2015 roku, mogą być prawdziwe
W Sieci pojawiło się amatorskie nagranie (choć oczywiście nie brakuje podejrzeń, że to kontrolowany wyciek), zarejestrowane w kalifornijskim porcie Alameda, gdzie pomalowany w ochronne barwy, utrudniające dostrzeżenie ostatecznego kształtu i detali nadwozia, Model X wykonywał z piskiem opon różne dynamiczne manewry. Zobaczcie, jak wygląda Model X w ruchu!