TEST Huawei Watch 3 Pro Elite
Elegancja, wysokiej jakości materiały, bogate wyposażenie i dużo większe możliwości przy zachowaniu niezłego czasu pracy na baterii. Cena jednak jest wysoka.
09.07.2021 | aktual.: 06.03.2024 22:20
Huawei jest znany ze smartwatchy, które można było scharakteryzować trzema cechami: bardzo okrojoną funkcjonalnością, dużymi możliwościami sportowymi i zaskakująco długim czasem pracy na baterii. Te dwie ostatnie cechy, wraz z atrakcyjną ceną sprawiły, że zegarki chińskiej firmy zdobyły sobie dużą sympatię użytkowników.
Z nowym pokoleniem Huawei wprowadza zupełnie nowe podejście.
Watch 3 jest znacznie lepiej wyposażony i działa pod kontrolą Harmony OS, który ma mu zapewnić dużo większe możliwości, jednak przy utrzymaniu długiego czasu pracy na baterii i bez ograniczania funkcji sportowych. Po raz pierwszy pojawia się też wersja skierowana do bardziej wymagających użytkowników, szukających czegoś więcej, niż prosty i niedrogi smartwatch w atrakcyjnej cenie. To właśnie ten model, Watch 3 Pro Elite miałem okazję testować. Jak chińskiej firmie poszło łączenie różnych światów?
[b]Komu się spodobają?[/b]Huawei Watch 3 Pro Elite będzie doskonałym wyborem dla kogoś, kto potrzebuje zegarka z bardzo bogatymi funkcjami sportowymi, ale też ceni sobie jakość, styl i chciałby móc zakładać go również do garnituru. To także zegarek dla osób, dla których ładowanie smartwatcha codziennie, czy nawet co drugi dzień jest zbyt niewygodne.
[b]Komu nie polecamy?[/b]Jeśli korzystasz ze smartwatcha do płacenia w sklepach, nie pasują do ciebie duże, ciężkie zegarki, albo potrzebujesz wielu nietypowych aplikacji, Watch 3 nie przypadnie ci do gustu.
Budowa
Już sama nazwa Huawei Watch 3 Pro Elite zdradza, że mamy do czynienia z produktem przeznaczonym dla najbardziej wymagających użytkowników. Jeśli ktoś miałby co do tego jakiekolwiek wątpliwości, przestanie je mieć po wyjęciu zegarka z pudełka - matowa, tytanowa koperta z szafirowym szkiełkiem jest oszczędnie i nienachalnie elegancka, podobnie jak wykonana z tego samego metalu bransoleta. Całości dopełnia ceramiczny spód koperty z ukrytymi w nim okienkami czujników i kratką głośnika.
Zegarek jest duży i ciężki, zdecydowanie lepiej będzie prezentował się na osobach o grubszych nadgarstkach i większych dłoniach. Zapięcie bransolety jest wygodne, pewne. Łatwo można ją odpiąć od zegarka, a dzięki dołączonym w komplecie dodatkowym ogniwom także dopasować do obwodu nadgarstka.
Akcentem ważnym zarówno ze względu na styl, jak i ergonomię jest koronka, na której znajduje się wygrawerowany napis "Huawei Watch". Wszystko razem wygląda dokładnie tak, jak powinno - jak elegancki zegarek z wyższej półki, który będzie świetnie pasował do każdej stylizacji.
Ekran
Wykonany w technologii AMOLED ekran ma rozdzielczość 466x466 pikseli, co przy rozmiarze 1,43" daje gęstość 326 pikseli na cal - mówiąc po ludzku, obraz jest idealnie ostry i ma doskonały kontrast, dzięki czemu wyświetlane tarcze wyglądają bardzo realistycznie. Schowany pod szafirowym szkiełkiem wyświetlacz jest oczywiście dotykowy, a jego czułość nie pozostawia nic do życzenia.
Jasność ekranu jest adekwatna, zapewniając czytelność wyświetlanych informacji nawet w ostrym słońcu, automatyczna regulacja działa skutecznie, chociaż w ekstremalnych sytuacjach wydaje się nie reagować zwiększeniem siły świecenia do poziomu, jak można ustawić ręcznie.
Do dyspozycji użytkownika jest zestaw preinstalowanych tarcz, w tym interaktywnych, można jednak pobrać ich jeszcze więcej, a nawet skomponować jakąś samemu. Nowością są tarcze z ruchomym, filmowym tłem - niektóre z nich wyglądają naprawdę ciekawie, trzeba jednak pamiętać, że zwiększają zużycie energii.
System Harmony OS
Watch 3 Pro Elite to model należący do pierwszej w portfolio Huawei linii zegarków pracujących pod kontrolą Harmony OS. Nowy system nie przyniósł rewolucji w interfejsie, który w większości pozostał taki, jak we wcześniejszych modelach. Nowością jest siatkowy układ ikonek aplikacji i funkcji, który w pierwszej chwili wydawał mi się dziwny i niepasujący do tego typu urządzenia, ale okazał się być zaskakująco wygodny i intuicyjny w użyciu.
Oprócz dotknięć i gestów, po interfejsie zegarka można nawigować za pomocą obrotowej koronki. To bardzo wygodne rozwiązanie, pozwalające łatwo przewijać zawartość ekranu, czy będzie to lista opcji, czy treść wiadomości, bez zasłaniania sobie tejże zawartości palcem. Przyjemność używania koronki psuje nieco fakt, że jej naciśnięcie wywołuje akcję wyjścia z danej opcji, podczas gdy odruchowo oczekiwałbym raczej jej akceptacji. Słowem, dla mnie kliknięcie to "enter", a nie "escape". Można jednak się do tego przyzwyczaić.
Pojawił się też sklep z aplikacjami - jego zawartość nie jest póki co imponująca, ale da się znaleźć reprezentantów większości najczęściej używanych na zegarkach typów appek. Są aplikacje nawigacyjne, do robienia zakupów, nauki słówek czy ustawiania przypomnień. Przydałoby się ich więcej, także lokalnych, ale to już w rękach developerów.
Czas pracy na baterii
Żeby sprostać oczekiwaniom zbudowanym przez poprzednie, znacznie uboższe (a więc i mniej energożerne) modele zegarków, Huawei wyposażył Watch 3 Pro Elite w bardzo pojemną baterię, mieszczącą aż 790 mAh energii. Skutki są widoczne. Podczas typowego użytkowania obejmującego korzystanie z powiadomień, okazjonalne sprawdzanie pogody, włączanie kompasu czy zaglądanie do kalendarza udało mi się uzyskać niemal dokładnie obiecane 5 dni bez ładowania (jasność ekranu była ustawiona na automatyczną, klasyczna tarcza).
Przy intensywniejszym użytkowaniu z treningami biegowymi co drugi dzień, rozmowami przez zegarek i częstszym korzystaniem z sensorów zdrowotnych czas pracy Watch 3 Pro Elite spadał do około trzech dób, co wciąż jest wynikiem wystarczającym, żeby nie musieć przejmować się zabieraniem ładowarki i stresować koniecznością podłączania zegarka co wieczór.