Zdecydowanie zbyt mało powstaje dobrych filmów o seryjnych zabójcach. Gdzie produkcje pokroju "Milczenia owiec" i mojego ulubionego "Siedem"? Czy "Texas Killing Fields" zmieni coś w zardzewiałym gatunku? Pierwszy zwiastun prezentuje się całkiem solidnie, więc powiedzmy, że szanse są pół na pół.
Zdecydowanie zbyt mało powstaje dobrych filmów o seryjnych zabójcach. Gdzie produkcje pokroju "Milczenia owiec" i mojego ulubionego "Siedem"? Czy "Texas Killing Fields" zmieni coś w zardzewiałym gatunku? Pierwszy zwiastun prezentuje się całkiem solidnie, więc powiedzmy, że szanse są pół na pół.
Fabuła: Dwóch detektywów tropi sadystycznego zabójcę, który wyrzuca ciała swoich ofiar na pobliskich bagnach. W pewnym momencie morderca zaczyna bawić się z policjantami, pozostawiając im tropy, ale będąc cały czas o jeden krok do przodu.
Texas Killing Fields wyreżyserował Ami Canaan Mann. W rolach głównych występują Sam Worthington, Jeffrey Dean Morgan i Chloe Moretz. Światowa premiera zapowiedziana jest na wrzesień 2011 na festiwalu w Wenecji.
Foto: Collider
Źródło: YouTube