To urządzenie pożera najwięcej prądu. Większość Polaków o tym nie wie

To urządzenie pożera najwięcej prądu. Większość Polaków o tym nie wie

Licznik energii elektrycznej
Licznik energii elektrycznej
Źródło zdjęć: © Pixabay
22.02.2024 14:17, aktualizacja: 19.04.2024 14:43

Niektóre sprzęty, które używamy codziennie w naszych domach, są niezwykle prądożerne. Wielu z nas w Polsce nie jest świadomych, które z urządzeń najsilniej obciążają sieć energetyczną. Odpowiedź na to pytanie może być zaskakująca.

Aby umiejętnie zarządzać podnoszącymi się kosztami energii, warto poznać, które urządzenia zużywają najwięcej prądu. Posiadając tę wiedzę, można wprowadzić zmiany w swoim zachowaniu, które pozwolą na zredukowanie zużycia energii, a co za tym idzie również obniżyć rachunki.

Jednym z pytań w EkoTeście Wirtualnej Polski było pytanie dotyczące sprzętów, które zużywają najwięcej energii elektrycznej. Respondenci musieli wybrać jedno spośród trzech urządzeń: suszarkę do ubrań, zmywarkę i płytę indukcyjną. Większość osób odpowiedziała niepoprawnie, co świadczy o tym, że nie zwracamy dużego znaczenia na zużycie energii przez urządzenia.

Złodziej prądu w domu

Więcej niż połowa respondentów, tj. 55 procent, uznała, że suszarka do ubrań jest tym urządzeniem, które zużywa najwięcej prądu podczas godziny użytkowania. Ta odpowiedź pojawiała się tym częściej, im starsi byli badani. 48 procent respondentów w grupie wiekowej 15-24 lata i 60 procent badanych w grupie 55+ wskazało na suszarkę.

Niestety, 10 procent respondentów twierdziło, że to zmywarka jest urządzeniem o największym zużyciu energii w ciągu godziny, co jest również nieprawdą.

Okazuje się, że w rzeczywistości to płyta indukcyjna jest największym konsumentem energii w ciągu godziny pracy. Taką odpowiedź wybrało 35 procent badanych. Mężczyźni wybierali tę odpowiedź częściej (43 procent) niż kobiety (32 procent).

Według badania przeprowadzonego przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG), płyta indukcyjna zużywa niemal trzy razy więcej prądu rocznie niż lodówka, i ponad pięć razy więcej prądu niż pralka.

Jest to oczywiście średnie zużycie, a rzeczywiste może się różnić w zależności od naszego stylu życia. Osoby, które często gotują, zużywają więcej prądu, natomiast ci, którzy zdecydowali się na jedzenie w restauracjach, zapłacą zdecydowanie mniej za energię.

Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (177)