TOP 10: najdziwniejsze obudowy komputerowe, które można kupić

Produkt przeznaczony dla fanów niekonwencjonalnych kształtów. Obudowa przypominająca nieco muszlę ślimaka. Całość wyposażona jest w siedem slotów PCI, sloty dla napędów 3,5 oraz 5,25 cala, ma także dobre chłodzenie. Obudowa wykonana jest z aluminium. Szkoda tylko, że dziś już nieco o nią trudno.

Jeżeli uważacie, że w zestawieniu zabrakło jakiejś ciekawej obudowy komputerowej, to napiszcie o tym, najlepiej dodając zdjęcia, na facebookowym profilu Gadżetomanii lub w komentarzach.

Obudowa wykonana z akrylu odpornego na działanie wysokiej temperatury. Według zapewnień producenta idealna dla osób mocno podkręcających swoje domowe maszyny. Sprzęt pozwala na szybki dostęp do podzespołów komputera. Obudowa była najpopularniejszą obudową z akrylu w Japonii. Możemy ją kupić na przykład na eBayu za równowartość około 100 złotych.

Kolejny sprzęt przeznaczony przede wszystkim dla tych, którzy kochają overclocking. Obudowa znanej nam już firmy Lian Li PC-T7B dostępna jest w kilku estetycznych wersjach kolorystycznych: czarnej, srebrnej i czerwonej. Całość pozwala na szybki dostęp do wszystkich najważniejszych części komputera. Jeśli nie grzebiemy zbyt często we wnętrzach naszego "blaszaka", to i tak możemy zastanowić się nad kupnem tej obudowy. Kosztuje tylko około 220 złotych, a jak wygląda...

W 2007 roku na rynku pojawiła się dość dziwna obudowa przygotowana przez specjalistów z Spotswood Custom Computers. Stwierdzili oni, że konwencjonalna czy futurystyczna obudowa to nic oryginalnego. Powstała więc obudowa wykonana z... elementu prawdziwej perkusji. Sprzęt kosztował około 500 dolarów i był dostępny dla każdego, kto gotów był zapłacić. Niestety, dziś strona firmy jest nieosiągalna, może nie sprzedawały się zbyt dobrze?

Nietypowa obudowa przygotowana we współpracy firm Smooth Creations i Cooler Masters. Dziwny Volkswagen został przedstawiony na targach CES w Las Vegas jako element linii wyjątkowych obudów komputerowych. Niestety, to, co ładnie wygląda i przygotowane jest przez specjalistów - zwykle kosztuje całkiem sporo. W tym wypadku firmy wyceniały swoje produkty na kwoty od 900 do 1300 dolarów.

Nawet najbardziej klasyczna obudowa komputerowa może mieć trochę uroku. Oto Colors-It L8011-B3 przypominająca nie tylko najzwyklejszą obudowę, jaką miały nasze pierwsze komputery, lecz także... luksusowego Mercedesa. Trafiła on na rynek w 2007 roku. W Polsce sprzedawała ją firma AB S.A za około 120 złotych.

Obudowa przedstawiona na targach CeBIT w 2009 roku. Produkt firmy Thermaltake oraz designerów z BMW Designworks. Całość wyposażona jest w oddzielne kieszenie dla dysków twardych, zasilacza, napędów i płyty głównej. Niestety, sprzęt nie okazał się zbyt wielkim sukcesem. Może to przez cenę, dochodzącą do 700 dolarów za sztukę...

Antec Skeleton jest już dobrze znanym produktem. Sprzęt zdecydowanie szokuje swoim wyglądem. Całość wykonana jest z tworzywa sztucznego i stali, a dzięki otwartej konstrukcji umożliwia szybkie i łatwe chłodzenie poszczególnych elementów - niestety, ich montaż jest czasochłonny i mocno utrudniony. Całość można mieć już za około 600 złotych. Pytanie tylko po co.

Sprzęt Big O firmy Origin nie jest obudową, do której możemy wsadzić dowolnie wybrane podzespoły, jednak warto o niej napisać z jednej prostej przyczyny - urządzenie łączy w sobie komputer oraz konsolę Xbox. W obudowie ukryto między innymi procesor Intel Core i7 930 o taktowaniu 4 GHz, 6 GB pamięci RAM, dwie karty Nvidia GeForce GTX 480 oraz dysk o pojemności aż 2 TB. Za całość (wraz z konsolą) trzeba zapłacić aż 7 tysięcy dolarów. Sporo...

Dość dziwna obudowa przygotowana przez firmę Lian Li. Producent zdecydował się na odejście od tradycyjnej bryły i stworzenie obudowy przypominającej... pająka. Znalazło się miejsce dla napędu 5,24 cala oraz dysku 3,5 cala. Lian Li T1 Pitstop dostępna jest zarówno w kolorze czarnym, jak i czerwonym za równowartość około 250 złotych.