TOP 6 argumentów przemawiających za komputerami

Konsolowcy kontra komputerowcy? Czy ta wojna jeszcze istnieje? Zarówno konsole stacjonarne jak i przenośne potaniały, jest więcej gier i prężniej działający rynek wymiany wtórnej. Problem w tym, że wielu graczy w Polsce nadal nie stać zarówno na dobry komputer jak i konsolę. Co więc wybrać?

TOP 6 argumentów przemawiających za komputerami 1
Szymon Adamus

Dzisiaj rzucę okiem na sześć argumentów przemawiających za poczciwym blaszakiem. W poniedziałek podam największe zalety konsol. Zapraszam do komentowania i podawania swoich propozycji. Zniechęcam jednak do kłótni. Pamiętajcie - nie ważne na czym gramy, ważne że gramy.

Konsolowcy kontra komputerowcy? Czy ta wojna jeszcze istnieje? Zarówno konsole stacjonarne jak i przenośne potaniały, jest więcej gier i prężniej działający rynek wymiany wtórnej. Problem w tym, że wielu graczy w Polsce nadal nie stać zarówno na dobry komputer jak i konsolę. Co więc wybrać?

Dzisiaj rzucę okiem na sześć argumentów przemawiających za poczciwym blaszakiem. W poniedziałek podam największe zalety konsol. Zapraszam do komentowania i podawania swoich propozycji. Zniechęcam jednak do kłótni. Pamiętajcie - nie ważne na czym gramy, ważne że gramy.

Upgrade

Największa bolączka, ale zarazem największy plus komputerów. Fatalne jest to, że PeCeta trzeba raz na jakiś czas nakarmić nową, często bardzo drogą kartą graficzną oraz fakt, że producenci jakoś lepiej radzą sobie z optymalizacją tytułów pod konsole (nie mając wyboru). Rewelacyjne jest jednak to, że tam gdzie Xbox 360 i Playstation 3 zaczynają już trącić myszką, PieC z nowymi bebechami poradzi sobie wyśmienicie. Najlepszym przykładem są tu gry sandboksowe takie jak GTA IV. Pomijając oczywiście kwestię niedoróbek technicznych ostrość tekstur szczególnie na dalekim planie na konsoli pozostawia wiele do życzenia.

W innym sandboksie, The Saboteur, jedno z osiągnięć wymaga od nas wejścia na szczyt wieży Eiffla. Pomysł fajny, ale w praktyce konsole sobie z takim widokiem nie radzą i efekt nie jest piorunujący, ale dość biedny.

Kopie zapasoweMówiąc "kopie zapasowe" mam na myśli dokładnie to. Nie piraty ściągane z sieci, ale kopie oryginałów. Wydawcy starają się nam to ograniczyć jak tylko się da, ale możliwości oszczędzania nośników i tak są o wiele większe niż na konsolach. Zresztą nie o rysy na DVD tutaj tylko chodzi (w końcu na Xboxie i PS3 też można/trzeba instalować gierki i większość danych może być ciągnięta z dysku). Chodzi też o wygodę. Idąc na LAN party ze znajomymi wolę mieć 10 obrazów gier na dysku niż paczkę płyt, którymi muszę żonglować jak cyrkowiec.Mobilność

Wielozadaniowość

Wielozadaniowość to też mody. Coś czego na konsolach baaaardzo brakuje. Tytuły takie jak Half Life 2 czy Fallout 3 w wersjach konsolowych tracą bardzo wiele z powodu braku dostępu do fanowskich modyfikacji.

Myszka

Osobiście preferuję pada, nawet w FPS-ach, ale wiem, że dla wielu graczy to zniewaga nie do zaakceptowania. Bywały już próby zespolenia konsol z myszkami, ale twórcy gier nie za bardzo się do tego garną. Ma to swoje uzasadnienie. Wpuszczenie na jeden serwer Battlefielda osób z padami i gryzoniami skończyło by się zapewne totalną masakrą tych pierwszych. Niemniej szkoda, że nie mamy możliwości wyboru.

Tańsze gry

Ostatni, ale nie mniej ważny argument. Gry na konsole stacjonarne i przenośne mocno potaniały w ostatnich latach, ale ceny nowości i tak potrafią przyprawić o zawrót głowy. Jeszcze pół biedy jeśli grrracz jest obeznany z ofertami sklepów internetowych (nie tylko polskich), aukcji i stron pomagających w wymianie używanych gier.  Gorzej jeśli ktoś nie ma o tym bladego pojęcia i myśli, że jedynym, pewnym źródłem są duże sieci marketów elektronicznych i sklepy z muzyką i gazetami. Takim fanom wirtualnej rozrywki szczerze współczuje. Na gry wydają pewnie połowę miesięcznych zarobków... a i tak nie mają w co grać.

TOP 6 argumentów przemawiających za komputerami 2

.

Oto sześć moich argumentów przemawiających za komputerami. Możecie się z nimi zgodzić lub nie. Lepiej nie bo wtedy będziemy mieli o czym dyskutować. Komentarze czekają.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟