Toshiba Libretto - ni to laptop, ni tablet. Dwuekranowe urządzenie ciężko jest przypisać do konkretnej kategorii. Może się jednak podobać. Hybryda trafiła właśnie do sprzedaży. Cena nie budzi już takiego entuzjazmu.
Toshiba Libretto - ni to laptop, ni tablet. Dwuekranowe urządzenie ciężko jest przypisać do konkretnej kategorii. Może się jednak podobać. Hybryda trafiła właśnie do sprzedaży. Cena nie budzi już takiego entuzjazmu.
Zanim jednak do tego przejdziemy, warto przypomnieć, za co tak naprawdę zapłacimy. Libretto W100 oferuje:
• Intel Pentium U5400, 1,2 GHz.
• Pamięć RAM: do 2 GB DDR3.
• Dysk twardy do 62 GB SSD.
• Kamera.
• Aplikacja Toshiba LifeSpace.
• Toshiba Media Controller.
Poza tym na pokładzie znajdziemy również Bluetooth 2,1 z EDR, WLAN, port USB. Będzie to zatem funkcjonalne urządzenie mobilne działające pod kontrolą systemu operacyjnego Windows 7 Home Premium. Szczególną uwagę zwracają oczywiście dwa 7-calowe panele dotykowe o rozdzielczości WSVGA. Nie sposób jednak nie zauważyć, że gdyby jeden z tych ekranów zastąpić standardową klawiaturą, to mielibyśmy do czynienia z normalnym netbookiem.
Ta drobna - wydawałoby się - różnica kosztuje jednak całkiem sporo. Za Toshiba Libretto W100 przyjdzie zapłacić 1100 dolarów! Okazuje się również, że w sprzedaży jest ograniczona liczba egzemplarzy i wkrótce zapasy mogą się wyczerpać. Czy warto zatem wydawać blisko 3500 zł na tak eksperymentalny produkt?
Źródło: Dvice
![Toshiba Qosmio F750 3D - czarny koń czy czarna owca? [test]](https://v.wpimg.pl/NWJmNzUuYTYrDzhJeg5sI2hXbBM8V2J1P090WHpAd2AyXn1MehhgMCsJNB8hGiM2JAQvVCUZYSd7XHhKZ0N8enxceAJhTHh6cg4oSGBNd2R7C3sYM0J7eSAdKVgo)