Tron - tym razem na wesoło
Ostatnio jesteśmy wręcz zalewani gadżetami, filmikami, muzyką i absolutnie wszystkim co jest związane z tematyką filmu Tron: Legacy. Myślę, że nadszedł czas, aby zdystansować się nieco do tematu i podejść do niego trochę mniej serio.
10.12.2010 23:59
Ostatnio jesteśmy wręcz zalewani gadżetami, filmikami, muzyką i absolutnie wszystkim co jest związane z tematyką filmu Tron: Legacy. Myślę, że nadszedł czas, aby zdystansować się nieco do tematu i podejść do niego trochę mniej serio.
Poniżej szczypta humoru inspirowana pierwszym filmem Tron.
Warto wspomnieć, że pierwowzór superprodukcji która niebawem zawojuje polskie kina powstał w roku 1982. Film wyreżyserował Steven Lisbergerz i była to pierwsza w historii fabularna produkcja, która na tak szeroką skalę wykorzystywała techniki komputerowe.
Co ciekawe film mimo swojego fenomenu nie oczarował krytyków, którzy często pomijali go podczas przyznawania nagród filmowych. Jak się okazało prawdziwa wartość Trona dostrzegli (podobnie jak w przypadku pierwszych Star Wars) dopiero fani kina s-f.
Na koniec jeszcze mamy jeszcze pasek komiksowy, który w dość dosadny sposób określa jak Tron: Legacy powinien wyglądać w/g filozofii współczesnych czasów.
Źródło: heawesomer.com