„Truman Show” wciąż trwa. Tyle że z nami w roli głównej

Aktualność – to bez wątpienia jedna z cech filmu wybitnego. Po długiej przerwie obejrzałem „Truman Show” i stwierdziłem, że w zasadzie wszystko pasuje do dzisiejszych czasów.

„Truman Show” wciąż trwa. Tyle że z nami w roli głównej 1
Adam Bednarek

Pierwsze wrażenie po powrocie do „Truman Show” było jednak zupełnie odwrotne. Nie wyszło twórcom przepowiadanie przyszłości – pomyślałem. Przecież programy w stylu "Big Brothera" już nie istnieją. Niby jest "Warshaw Shore", ale on zyskał popularność z innych powodów. Nie chodzi o obserwację życia, tylko o śmianie się z uczestników.

W telewizji już nikogo nie interesuje życie innych zwykłych ludzi zamkniętych w studio. Nikt nie oglądałby takiego programu przez dwadzieścia cztery godziny na dobę, tak jak kiedyś transmitowano „Wielkiego Brata”.

W telewizji nie. Ale w Internecie już tak

I wcale nie mam tu na myśli specjalnych show. W „Truman Show” występuje każdy z nas, po prostu logując się do sieci. Wiem, Internet i powszechna inwigilacja to wcale nie nowe ani odkrywcze tematy.

„Truman Show” wciąż trwa. Tyle że z nami w roli głównej 2

Tyle że ponowne obejrzenie „Truman Show” pozwala spojrzeć na problem z innej strony. Właściwie nic się nie zmieniło, poza tym że bohaterów jest więcej. Tam też dzieciak od urodzenia, dosłownie, brał udział w programie, który obserwowany jest przez miliony. Nikt się o zgodę nie pyta. A dzisiaj?

Myślicie, że ktoś konsultuje się z bobaskiem, gdy wrzuca się jego fotkę na Facebooka? Przecież zdjęcia z porodu trafiają na Fejsa od razu. Na upartego dziś nietrudno jest śledzić rozwój dziecka nawet dalekich znajomych. Widzimy fotki z sali porodowej, potem pierwsze słowo, kroki – oglądamy go jak Trumana! A on o tym nie wie.

„Truman Show” wciąż trwa. Tyle że z nami w roli głównej 3

Pal licho oglądanie – przecież my sami jesteśmy bohaterami. Prowadzimy transmisję z własnego życia. Udostępniamy fotki ze śniadania, dajemy znać, w którym miejscu się znajdujemy. Wszyscy wiedzą o nasz wszystko.

Tak jak widzowie „Truman Show” wiedzieli wszystko o Trumanie.

Twórcy się więc nie pomylili. To właśnie w tę stronę poszło – pokazywanie prawdziwego życia, śledzenie aktywności innych. Tym cały czas się zajmujemy. Jedyne, co autorom „Truman Show” nie wyszło, to medium, bo rzecz dzieje się w Internecie, a nie TV. Ale sami przyznacie, że to w zasadzie niewielka pomyłka.

Ciekawe są opinie o tym filmie, które pojawiają się po wielu latach od premiery. Ludzie dzisiaj oglądają „Truman Show” i piszą: „Czy takie coś jest możliwe?”. Albo: „Nie zastanawialiście się, czy nie występujecie w takim show?”.

„Truman Show” wciąż trwa. Tyle że z nami w roli głównej 4

A przecież występujemy. Sami jesteśmy bohaterami, sami jesteśmy reżyserami. Sami pokazujemy, gdzie byliśmy, gdzie będziemy. Sami promujemy produkty, wszak Facebook to jedno wielkie lokowanie produktu.

Brzmię tak, jakbym na to wszystko narzekał. A ja wcale nie chcę być drugim Trumanem, który z tego świata pragnie się wyrwać. Mamy tę przewagę, że to my decydujemy o tym, co pokazujemy i jak przebiega transmisja. Istotna różnica.

The Truman Show - Trailer

Nie ma co się obrażać na rzeczywistość, która jest taka jak w "Truman Show": z powszechną inwigilacją, zaglądaniem w każdy kąt. Nie trzeba się jednak podporządkowywać, tylko należy się... ustawić. Wykorzystać tę technologię. Można? Ja twierdzę, że tak. Facebook nas śledzi i kontroluje, ale tylko od nas zależy, w jakim stopniu.

I tym różnimy się od Trumana. Sami kreujemy tę zabawę.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟