Twórcy pakietu Zoho nabijają się z Office'a

Microsoft ma niebywałą tendencję do padania ofiarą własnej retoryki. Jeden z korporacyjnych bossów z Redmond stwierdził, że Zoho, Dokumenty Google i Zimbra to fałszywe wersje Office'a. Twórcy tego pierwszego pakietu szybko stworzyli witrynę FakeOffice.org, gdzie nabijają się z Worda, Excela czy PowerPointa.

Twórcy pakietu Zoho nabijają się z Office'a 1Untitled-1
Andrzej Biernacki

Microsoft ma niebywałą tendencję do padania ofiarą własnej retoryki. Jeden z korporacyjnych bossów z Redmond stwierdził, że Zoho, Dokumenty Google i Zimbra to fałszywe wersje Office'a. Twórcy tego pierwszego pakietu szybko stworzyli witrynę FakeOffice.org, gdzie nabijają się z Worda, Excela czy PowerPointa.

Oczywiście sieciowe wersje edytorów tekstu czy arkuszy kalkulacyjnych nie są tak zaawansowane jak ich desktopowe odpowiedniki. Microsoft najwyraźniej uważa jednak, że Dokumenty Google czy Zoho nie nadają się do niczego. Celem tej marketingowej propagandy jest utrzymanie dominującej pozycji pakietu Office.

Ostro o aplikacjach uruchamianych w oknie przeglądarki wyraził się Ron Markezich, wiceprezes pionu sieciowego Microsoftu. Stwierdził, że takie programy oferują fałszywe, ograniczone wersje funkcji spotykanych w Wordzie albo Excelu. Zoho postanowiło udowodnić, że menedżer się myli.

Uruchomiono witrynę FakeOffice.org. Bezlitośnie wypunktowano tam niedociągnięcia pakietu Office: brak modułu zarządzania wersjami, ograniczone opcje udostępniania dokumentów. Porównano także koszty - platforma Zoho jest oczywiście dostępna za darmo.

Mam nadzieję, że sprowadzi to Microsoft na ziemię. Zamiast narzekać na popularność aplikacji online firma z Redmond powinna zaproponować atrakcyjną alternatywę. Korporacja od wielu lat pracuje nad biurowym oprogramowaniem.

Podejrzewam, że byłaby w stanie stworzyć sieciową platformę, która pokonałaby Zoho czy Dokumenty Google. Na razie spółka oferuje jedynie usługę Office Live. Jest ona marnym rozszerzeniem desktopowego Office'a.

Źródło: Download Squad

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟