Ultramarines - zniszczona legenda? [zwiastun]

Jak tak czytam komentarze na zagranicznych stronach, mam wrażenie, że Ultramarines: A Warhammer 40,000 Movie to dla wielu fanów tego świata spełnienie koszmarów. Ciężko znaleźć pozytywne głosy po ukazaniu się pełnego zwiastuna. Czy jest faktycznie aż tak źle? Przekonajcie się sami.

Jak tak czytam komentarze na zagranicznych stronach, mam wrażenie, że *Ultramarines: A Warhammer 40,000 Movie *to dla wielu fanów tego świata spełnienie koszmarów. Ciężko znaleźć pozytywne głosy po ukazaniu się pełnego zwiastuna. Czy jest faktycznie aż tak źle? Przekonajcie się sami.

Fabuła: Kapitan Severus z drugiej kompanii Ultramarines udaje się z oddziałem świeżo upieczonych żołnierzy na Mithron, by zbadać prośbę o pomoc. Sygnał jest o tyle dziwny, gdyż planetę broni pełna kompania Imperial Fists, czyli jednych z najlepszych Space Marines. Co tak strasznego mogło się stać, że akurat oni wezwali pomoc?

Może mam małe wymagania co do strony wizualnej, ale moim zdaniem nie jest aż tak źle. Owszem, nie jest to szczyt możliwości graficznych - wygląda to bardziej jak intro do gry (jak by było w tym coś złego). Z drugiej strony nie jestem zatwardziałym fanem tego świata, więc mnie to tak bardzo nie razi. Ot, zapowiada się na przyjemny film animowany w klimacie sci-fi.

Ultramarines: A Warhammer 40,000 Movie wyreżyserował debiutant Martyn Pick. Scenariusz napisał Dan Abnett, autor wielu książek ze świata Warhammer 40k. Głos podkładają m.in. Terrence Stamp i Sean Pertwee. Brytyjska premiera DVD/Blu-ray nastąpi 29 listopada 2010.

Foto: Oficjalna strona

Źródło: Firstshowing