Upieczmy sobie książkę

Firma spożywcza Podravka dostała ostatnio ciekawą przesyłkę od chorwackiej agencji Bruketa & Zinić. Jej pracownicy przygotowywali raport dla klienta i stwierdzili, że kto jak kto, ale firma zajmująca się żywnością musi wiedzieć jak się używa piekarnika. Nawet wtedy gdy trzeba w nim przyrządzić książkę.

Szymon Adamus

Obraz

Oczywiści w przypadku niewłaściwych warunków przyrządzania, zbyt wysokiej temperatury, czy zbyt długiego czasu pieczenia, raport był nie do zjedzenia... to znaczy nie do przeczytania.

A ja myślałem, że moja lazania z beszamelem to powód do dumy.

Źródło i fot.: dezeen.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.