Urządzenie, które samo znajduje to, czego szukają naukowcy
Nazywa się Micropilot i jest elektronicznym pomocnikiem speców od mikroskopowania. Jego najkrótsza charakterystyka powinna wyglądać tak: wpisz w oprogramowanie parametry tego, czego szukasz pod mikroskopem, uruchom Micropilota i idź spać. Wyniki odbierzesz rano.
Nazywa się Micropilot i jest elektronicznym pomocnikiem speców od mikroskopowania. Jego najkrótsza charakterystyka powinna wyglądać tak: wpisz w oprogramowanie parametry tego, czego szukasz pod mikroskopem, uruchom Micropilota i idź spać. Wyniki odbierzesz rano.
Micropilot to oprogramowanie wymyślone przez pracowników Europejskiego Laboratorium Biologii Molekularnej (EMBL) w Heidelbergu w Niemczech. Jego zadaniem jest wyręczanie naukowców w żmudnym poszukiwaniu pod mikroskopem komórek i struktur. Jaka jest efektywność pracy Micropilota? Na tyle satysfakcjonująca, że naukowcy postanowili „zatrudnić” Micropilota na stałe do mikroskopowania.
Inteligentna „przystawka” do mikroskopu jest zdecydowanie lepsza od naukowców: dostarcza większej ilości danych w dużo krótszym czasie. Z przeprowadzonego eksperymentu wynika, że na poszukiwania takiej ilości komórek, którą udało się znaleźć w ciągu czterech nocy działania mikroskopu w systemie bezobsługowym z użyciem Micropilota, uczeni musieliby poświęcić miesiąc pracy.
Teraz Micropilot zostanie włączony do pracy przy dwóch europejskich projektach: Mitosys and SystemsMicroscopy.
To naprawdę dobry wynalazek, ale jeśli Micropilot zejdzie pod strzechy – właściwie: do szkolnictwa, bynajmniej nie tego wyższego, to w podręcznikach lekcja pod tytułem „Technika mikroskopowania” będzie miała wartość jedynie historycznej ciekawostki.
Źródło: nextbigfuture