Uważaj, bo twój Xbox może stanowić zagrożenie dla lotu, a wtedy...
Jeżeli korzystacie z usług US Airways to lepiej nie zabierajcie ze sobą Xboxa. 360tka Adama nie zdołała przetrwać surowych procedur bezpieczeństwa.
Jeżeli korzystacie z usług US Airways to lepiej nie zabierajcie ze sobą Xboxa. 360tka Adama nie zdołała przetrwać surowych procedur bezpieczeństwa.
Kobieta, której laptop został rozstrzelany przez Izraelską straż graniczne została o tym przynajmniej powiadomiona prze odpowiednie służby. Po fakcie, ale zawsze. Adama natomiast czekała bardzo niemiła niespodzianka.
Były posiadacz Xboxa 360 podczas lotu z Bostonu nadał konsolę razem z bagażem. Kiedy po dotarciu do domu otworzył torbę zobaczył połamane urządzenie i całą masę metalowych odłamków. O tym, że Xbox został rozbrojony ze względów bezpieczeństwa dowiedział się dopiero, kiedy wkurzony zwrócił się z prośbą o wyjaśnienia do US Airways.
Bezpieczeństwo jest ważne, ale po pierwsze warto byłoby uprzedzić, albo chociaż powiadomić po fakcie pasażera, że jego konsola została spacyfikowana. Przeprosiny i odkupienie byłyby również mile widziane. Nie wiem czy ludzie z US Airways aż tak bardzo mają w nosie pasażerów, czy też liczyli na to, że właściciel nie zauważy jak zmienił się jego Xbox.
Źródło: Gizmodo