Uzależnienie od gier to nie choroba!
Według American Medical Association, nałogowe granie w gry nie jest chorobą. Wspomniana organizacji jest zdania, że nie można uzależnienia od grania postawić obok choroby alkoholowej czy narkotykowej.
Według American Medical Association, nałogowe granie w gry nie jest chorobą. Wspomniana organizacji jest zdania, że nie można uzależnienia od grania postawić obok choroby alkoholowej czy narkotykowej.
Wikipeida jako definicję uzależnienia podaje informację: "nabyta silna potrzeba wykonywania jakiejś czynności lub zażywania jakiejś substancji.". Część z graczy z pewnością ma ową "silną potrzebę" do dzierżenia pada czy comba - klawiatura + myszka.
Mimo, że ten nałóg nie pojawi się w Amerykańskim Podręczniku ds. Diagnozowania i Statystyk Schorzeń Umysłowych (ang. American Diagnostic and Statistic Manual of Mental Disorders), to jednak drodzy gracze: opamiętajcie się! Wszystko dobre, ale z umiarem. Granie też...
Źródło: Cyberjoy.pl