Użytkownicy Linuksa płacą "podatek Microsoftu"?

Użytkownicy Linuksa płacą "podatek Microsoftu"?

winlinux
winlinux
Paweł Cebula
25.03.2009 16:00

Wszyscy chyba kojarzą CEO Microsoftu - Steve’a Ballmera. Znany jest on ze swoich złośliwych wypowiedzi w których dogryza konkurencji (głównie Apple). Najbardziej jednak zasłynął wypowiedzią, że użytkownicy Macintoshy płacą „podatek Apple”, ale czy aby Linuksiarze nie płacą „podatku Microsoftu”?

Wszyscy chyba kojarzą CEO Microsoftu - Steve’a Ballmera. Znany jest on ze swoich złośliwych wypowiedzi w których dogryza konkurencji (głównie Apple). Najbardziej jednak zasłynął wypowiedzią, że użytkownicy Macintoshy płacą „podatek Apple”, ale czy aby Linuksiarze nie płacą „podatku Microsoftu”?

Steve Ballmer w swojej wypowiedzi podatkiem Apple nazywa to, gdy użytkownik kupuje komputer różniący się wyłącznie logiem i systemem, a dodatkowo płaci za to do 500$ względem ceny normalnego PC’ta o identycznych paramterach. Apple produkuje sprzęt klasy „premium”, który jest zazwyczaj lepszy jakościowo niż ma to miejsce w przypadku konkurencji.

Spójrz jednak na to inaczej - kupując komputer, załóżmy laptopa - praktycznie zawsze zainstalowany jest na nim Windows. Oczywiście podnosi to dodatkowo cenę samego urządzenia. Co jednak w sytuacji, gdy takiego laptopa kupuje osoba, która korzysta wyłącznie z Linuksa? Oczywiście system Microsoftu znika z dysku, ale czy właśnie preinstalowanie systemu i pobieranie za to opłat nie jest takim „podatkiem Microsoftu”?

Tak naprawdę nie wiemy ile wynosi ten „podatek”, bo jest on już wliczony w cenę sprzętu. Musimy jednak pamiętać, że na sprzedaży takiego preinstalowanego systemu zarabia nie tylko Microsoft, ale i producent sprzętu, który wyraził na to zgodę i zawarł odpowiednie umowy.

Źródło: Preston GrallaTechFreep

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)