Używacie jeszcze kaset VHS?

Pamiętam ten okres, gdy kupowało się taniutkie kasety VHS i nagrywało każdy film z telewizji. Nikomu wtedy nie przeszkadzało ziarno (obraz żyleta? a co to takiego?), zaś reklamy wycinało się na żywca (tzn. zaczynał się blok reklamowy, wciskało się pauzę na pilocie). Jeszcze zabawniej było z premierami na VHS. Do dziś pamiętam ten dzień, gdy wygłodzony wrażeń pobiegłem do lokalnej wypożyczalni po Park Jurajski, który ukazał się... uwaga!... rok po premierze kinowej (a niektórzy marudzą, że filmy w kinie ukazują się u nas z tygodniowym opóźnieniem). Zamierzchłe czasy... Ale skoro płyta winylowa przeżywa drugą młodość, czy kaseta wideo też będzie miała swoją szansę?

The House of the Devil
The House of the Devil
Ireneusz Podsobiński

Pamiętam ten okres, gdy kupowało się taniutkie kasety VHS i nagrywało każdy film z telewizji. Nikomu wtedy nie przeszkadzało ziarno (obraz żyleta? a co to takiego?), zaś reklamy wycinało się na żywca (tzn. zaczynał się blok reklamowy, wciskało się pauzę na pilocie). Jeszcze zabawniej było z premierami na VHS. Do dziś pamiętam ten dzień, gdy wygłodzony wrażeń pobiegłem do lokalnej wypożyczalni po Park Jurajski, który ukazał się... uwaga!... rok po premierze kinowej (a niektórzy marudzą, że filmy w kinie ukazują się u nas z tygodniowym opóźnieniem). Zamierzchłe czasy... Ale skoro płyta winylowa przeżywa drugą młodość, czy kaseta wideo też będzie miała swoją szansę?

W ubiegłym roku całkiem pozytywne recenzje zbierał horror The House of the Devil. Film zasłynął tym, że wyglądał on praktycznie jak produkcja z lat 80-tych - zarówno klimatem, jak i stylem. Twórcy najwyraźniej wzięli sobie kwestię retro do serca i teraz postanowili wydać tę pozycję na VHS. Zabawny wyjątek i gratka dla kolekcjonerów, czy jest coś na rzeczy i kasety wideo powrócą do łask? Czy w erze HD i 3D jest to w ogóle możliwe?

Poniekąd tęsknię za tamtymi czasami, gdy każdy film był nową przygodą. Teraz, w dobie Internetu i setek kanałów telewizyjnych, X muzę połyka się taśmowo, bez większych emocji. Ma to swoje wady i zalety - jest po prostu inaczej. Czy chciałbym powrotu VHS? Sentyment jakiś pozostał, bo w rogu pokoju stoją dwa wielkie pudła z kasetami, zaś odtwarzacz wyniosłem na strych całkiem niedawno. Mam wrażenie, jakbym tym samym przeciął symboliczną pępowinę łączącą mnie z latami 80-tymi. Nie, nie kupiłbym ponownie kaset wideo. Teraz kolej na Blu-ray.

Foto: Impawards

Źródło: Movieweb

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.