Używają dronów do walki z komarami. Innowacyjna metoda działa już w Chorwacji

W okolicach chorwackiego miasta Osijek, w gminie Kneževi Vinogradi, władze podjęły innowacyjne kroki w walce z komarami. Jak donosi portal Klix, nowa metoda polega na używaniu dronów do rozprzestrzeniania środków owadobójczych, co daje stuprocentową skuteczność.

Gmina Kneževi Vinogradi znajduje się w pobliżu chronionych terenów podmokłych w dolinach Dunaju i Drawy. Mieszkańcy regionu podkreślają, że komary stały się niezwykle uciążliwe, szczególnie po opadach deszczu. Lokalna prasa informuje, że w takich warunkach wychodzenie z domów staje się bardzo trudne.

Vedran Kramarić, wójt gminy Kneževi Vinogradi, tłumaczy, że decyzja o użyciu dronów została podjęta w wyniku konsultacji ze specjalistami. Wyjaśnił, że w tym roku po konsultacjach zdecydowano się na kilka nowatorskich rozwiązań, z których jednym było zastosowanie dronów. Kramarić zauważył, że wstępne wyniki wskazują na właściwy kierunek działań.

Koszt operacji z użyciem dronów wyniósł 2 tys. euro. Jednak metoda ta uzyskała 100 proc. skuteczność. Władze Osijeka oraz okolic również zamierzają sięgnąć po drony w celu kontrolowania populacji komarów. Na ten cel planują przeznaczyć rekordową kwotę 1,9 mln euro. Drony umożliwią precyzyjne i efektywne rozprzestrzenianie środków owadobójczych na dużą skalę.

Dragan Vulin, zastępca burmistrza Osijeka, informuje, że drony będą wykorzystywane podczas działań przeciw larwom komarów, co stanowi znaczącą różnicę w porównaniu do poprzedniego roku. Vulin zaznaczył również, że niewątpliwą zaletą dronów jest ich zdolność dotarcia do trudno dostępnych miejsc.

W planach władz znajduje się także utworzenie specjalnego Centrum Zwalczania Komarów we wschodniej Chorwacji. Centrum to ma być wyposażone w najnowocześniejsze technologie walki z insektami.

Dopiero czas pokaże, jak bardzo użyteczne będą drony w walce z insektami na szeroką skalę. Technologia ta może okazać się szczególnie ważna w regionach świata, gdzie komary stanowią śmiertelne zagrożenie.